Konkurs! Tropcie grzechy i wygrywajcie prenumeraty „Design Alive”

Cieszyn | RED

15 lipca 2013 | Design | Styl życia | Wydarzenia |

Najnowszy, letni numer „Design Alive” już salonikach prasowych. A my dla naszych wnikliwych Czytelników przygotowaliśmy specjalny konkurs, w którym do wygrania mamy roczne prenumeraty magazynu.

Najnowszy, letni numer „Design Alive” już salonikach prasowych. A my dla naszych wnikliwych Czytelników przygotowaliśmy specjalny konkurs, w którym do wygrania mamy roczne prenumeraty magazynu.

Siódmy numer zatytułowaliśmy „Wszystko co ludzkie”. Podejmując tematy postanowiliśmy zatrzeć granicę pomiędzy tym, co materialne a tym, co tymczasowe, emocjonalne, niewidzialne. Otaczający nas świat potraktowaliśmy jako jedną, organiczną całość. W doborze tematyki głównej pomocna okazałą się… numerologia. Skoro ukazujemy się po raz siódmy, w sukurs przyszła nam bogata symbolika związana z tą właśnie cyfrą. To w niej nie tylko doszukujemy się znaczeń, ale ulegamy także jej wartości porządkującej. Bo mamy przecież siedem życzeń, siedem cnót, siedem cudów świata, siedem grzechów głównych.

Każdy tekst w magazynie nr 7 skonstruowaliśmy tak, aby zawierał w sobie jeden z siedmiu grzechów głównych, a są nimi:
1. pycha
2. chciwość
3. nieczystość
4. zazdrość
5. nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
6. gniew
7. lenistwo

Dla Czytelników, którzy odnajdą je i połączą z artykułami, przygotowaliśmy konkurs, w którym można wygrać roczną prenumeratę magazynu „Design Alive”.

Aby wziąć udział w konkursie i wygrać prenumeratę, trzeba połączyć wybrane teksty magazynowe z siedmioma grzechami głównymi. Nagrodzimy osoby, które wraz ze swoimi danymi (imię, nazwisko i dokładny adres) wyślą wynotowane artykuły (prosimy o podawanie tytułów artykułów), które zawierają grzechy główne. Odpowiedzi prosimy kierować na adres konkursy@designalive.pl do 16 lipca. Nagrodami są roczne prenumeraty „Design Alive” (wygrywa każda osoba, która przyśle poprawne odpowiedzi). Uwaga, z jednego adresu mejlowego można wysłać tylko jedno zgłoszenie (większa liczba zgłoszeń z jednego adresu będzie traktowana jak jedno zgłoszenie).

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły: