36-metrowe mieszkanie na warszawskim Żoliborzu to przykład przemyślanej aranżacji, w której funkcjonalność spotyka się z kreatywną grą kolorem. Właścicielka, Oliwia, mama 10-letniej Maliny, znalazła biuro projektowe Mistovia na Instagramie. Zachwycił ją wyrazisty styl ich realizacji, co skłoniło ją do nawiązania współpracy.
– Zupełnie nie podoba mi się układ lokalu, zależy mi na wygospodarowaniu osobnej przestrzeni na łóżko, przestrzeni do życia, w której będę mogła spędzać czas z córeczką – napisała Oliwia w pierwszej wiadomości do Mistovii.
Mieszkanie było w stanie deweloperskim, co ułatwiło wprowadzenie zmian. Projektanci zaproponowali przekształcenie ciasnej kuchni w sypialnię o zaoblonych ścianach, częściowo otwartą na salon przez dekoracyjny łuk – element, o którym marzyła właścicielka.
Kuchnia została przeniesiona do salonu, a dzięki wysokim zabudowom zyskano dodatkową przestrzeń nad blatem.
W długim przedpokoju stanęły pojemne szafy kryjące garderobę i przestrzeń gospodarczą.
Aranżację oparto na jasnych ścianach i podłodze z mikrocementu. Neutralna baza została uzupełniona kolorami: różem, błękitem, granatem oraz czerwienią, które przeplatają się na różnych płaszczyznach.
W kuchni ciekawym akcentem są nietypowo rozegrane płytki włoskiej marki 41zero42. Niewielkie, kwadratowe kafle przypominające piksele z grafiki rastrowej, dostępne są w aż 41 wariantach kolorystycznych, co pozwoliło swobodne zgranie ich z błękitem lakierowanych frontów kuchennych, jak i czerwono-bordowej linii dzielącej ściany.
Całości dopełnia okrągły, drewniany stół wokół którego stanęły krzesła (m.in. Salak i HAY) – celowo każde inne, złota lampa vintage w stylu mid-century modern oraz faliste lustro wykonane na zamówienie.
W przestrzeni dziennej ponad wygodną ciemnogranatową kanapą zawisł obraz Katarzyny Rewolte. Szeroki parapet, wyłożony ceramiką nawiązującą do włoskiego terrazzo, tworzy przytulny kącik na książki i bibeloty.
Sypialnię z kącikiem do pracy oddzielają od salonu różowe zasłony. W środku znajduje się łóżko z granatowym zagłówkiem, żółty stolik nocny i klasyczne lampy Flowerpot.
Łazienka jest utrzymana w różowej tonacji, którą równoważy granatowa umywalka marki Omnires oraz podwieszana dębowa szafka. Całość dopełniają wyraziste akcenty: fuksjowe baterie i zielony kinkiet.
