Najnowsza realizacja Noke Architect to wnętrze salonu fryzjerskiego Ruby Blue przy ul. Pięknej w Warszawie. Projekt inspirowany krajobrazem pustyni i niezwykłymi formami, jakie tworzy natura, wymagał od architektów szukania nietypowych rozwiązań.
– Od początku głównym wyzwaniem było dla nas znalezienie sposobu, jak przetłumaczyć skomplikowane, naturalne formy krajobrazu na architekturę wnętrz. Lubimy takie wyzwania – mówi Karol Pasternak, architekt i partner w Noke Architects. – Inspirowaliśmy się kształtami, jakie formuje wiatr. Procesy wietrzenia, erozji, sposób, w jaki natura kształtuje jaskinie, drąży skały, tworząc przy tym niepowtarzalne kształty. Chcieliśmy, aby wnętrze salonu oddało ten charakter.
Na dwa poziomy salonu składa się 15 stanowisk fryzjerskich, 2 barberskie, stanowiska do manicure i pedicure oraz sala VIP. Wszystkim ścianom, recepcji i klatce schodowej projektanci z Noke nadali obłe kształty, przywołujące pustynne formy. Nietypowy wygląd to efekt wykorzystania specjalnych programów do projektowania tzw. figur niemożliwych (imitujących złudzenie optyczne). Projektanci z Noke skorzystali również ze wsparcia profesjonalnych scenografów i rzemieślników. Tak powstała recepcja przypominająca wydrążoną przez wodę jaskinię, dalej ściany na parterze układające się w fale, niczym zrolowane kartki, a także kręta klatka schodowa prowadząca na piętro.
Rubin pośrodku pustyni
W aranżacji – zgodnie z motywem przewodnim – dominuje kolor piaskowy. W różnych odcieniach pojawia się na ścianach, meblach, zasłonach i uchwytach. Klimat przełamują, i jednocześnie wytyczają granice poszczególnych stref, rubinowe przebłyski nawiązujące do nazwy salonu. Rubinowy jest również kolorem przewodnim w strefie VIP. Wyrazisty akcent w recepcji stanowi także neonowy, zielony kontuar. Został wykonany z ręcznie formowanego szkła i wyklejony folią w intensywnym kolorze. Jego połyskująca faktura nawiązuje do obecności wody na pustyni.
Dzięki dużym witrynom od strony ulicy przez większość dnia wnętrze wypełnia naturalne światło. Wewnątrz odnajdziemy jednak również oryginalne rzeźby świetlne stworzone przez projektantki z Aureola Studio. Cztery neonowe okręgi nad klatką schodową, odbijają się w lustrze, tworząc wrażenie nieskończoności; przy stanowisku barberskim na parterze stanął natomiast świetlny totem.