Niezwykły kredens i trzy monumentalne wazony wyglądają jak pokryte pyłem z księżycowego wykopaliska. Formalnie zbliżają się do rzeźb, czy wręcz obiektów sakralnych i zachwycają enigmatycznym pochodzeniem. Marcin Rusak wykonał je autorską techniką metalizowania, transformując organiczne elementy w metaliczną magmę form.
Marcin Rusak stworzył nową kolekcję Tephra specjalnie na coroczną wystawę zbiorową w paryskiej galerii Carpenters Workshop Gallery. Ekspozycja nosi tytuł „The New Guard” i sonduje, co słychać we współczesnym designie. Prace, oprócz Rusaka, prezentuje jeszcze pięciu innych europejskich twórców: Bea Bonafini, Paul Créange, Luke Fuller, Lea Mestres oraz Sylvain Rieu-Piquet.
Pozostałości po erupcji
Tephra (pol. tefra) to termin geologiczny oznaczający skamieniałą materię wypluwaną z wulkanów – popiół wulkaniczny, piasek, ale też większe elementy. Tak też wyglądają obiekty z nowej kolekcji, którą stworzył Marcin Rusak. Skonstruowane z kwiatów osadzonych na formach rzeźbiarskich wykonanych z ręcznie spawanego drutu stalowego i juty, poddawane są skomplikowanej transformacji przypominającej alchemiczne eksperymenty. Gęste tekstury pokryto cienką jak papier warstwą stopionego metalu. Metalizowanie odbyło się techniką powlekania termicznego, co dało efekt przypominających pompejańskie wykopaliska brył pokrytych wulkanicznym gruzem.
Inspiracja złożonością form botanicznych to leitmotiv twórczości Marcina Rusaka. Tym razem wyeksponowane na wystawie trzy metalizowane wazy zapożyczają z niej bezpośrednio, czerpiąc z kształtów nasion. Projektant wziął na warsztat nasiona kardamonu (Elettaria cardamomum), storczykowatych (Liparis loeselii) i kopru włoskiego (Foeniculum vulgare). Dzięki temu kolekcja dostarcza symbolicznych skojarzeń z dziełami natury poddanymi przemijaniu. Niczym elementy oderwane od rafy koralowej, wazony Tephra jednocześnie unicestwiają i zatrzymują rozkwit bujnych organicznych form.
Marcin Rusak
Urodzony w 1987 roku, w Warszawie, od początku kariery związany jest z Londynem. W swojej twórczości specjalizuje się w opowiadaniu historii, badaniu procesów i materiałów. Stworzone przez niego instalacje próbują wyłapać z codzienności przeoczone szczegóły naszego życia, które odtworzone i przedstawione na nowo odkrywają swoją nową naturę.Po tym jak nie dostał się na wzornictwo na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wyjechał z Polski i zdał na Design Academy w Eindhoven, by po dwóch latach przenieść się ostatecznie do Royal College of Art w Londynie. Tam zdobył dyplom i założył własne studio projektowe, gdzie powstawały jego pierwsze projekty i gdzie opracowywał materiał, z którego ostatecznie powstała słynna kolekcja Flora. Marcin Rusak jest laureatem m.in. 6. edycji konkursu Design Alive Awards 2017.