SU to najnowsza kolekcja amerykańskiej marki Emeco przygotowana we współpracy z japońskim studiem Nendo.
Pojęcie „su” pochodzi z tradycyjnej japońskiej kultury i oznacza prosty, zwykły, minimalistyczny. I taka też jest najnowsza kolekcja przygotowana przez studio należące do słynnego kanadyjskiego projektanta Oki Sato. SU w swoim charakterze, jak praktycznie każdy model marki, nawiązuje do ikonicznego modelu 111 Navy Chair, które jest bardzo charakterystyczne dzięki wzorowi odciśniętych półdupków na siedzisku. Stworzone zostało na potrzeby amerykańskiej marynarki wojennej w 1944 roku, aby służyć na okrętach podwodnych. Dzięki specjalnej obróbce termicznej aluminium (składa się z 77 kroków i trwa dwa tygodnie) oraz zespawaniu dwunastu elementów, krzesło to jest niebywale wytrzymałe, a przy tym lekkie, odporne na korozję i nie magnesuje. Firma daje na niego dożywotnią gwarancję.
– Gregg Buchbinder, prezes Emeco skontaktował się z nami, gdy zobaczył zdjęcie z kawiarni Starbucks w Tokio, które zaprojektowaliśmy w 2012 roku. Do lokalu wstawiliśmy kilka białych 111 Navy Chairs od Emeco. Gregowi bardzo spodobał się efekt – wspomina Oki Sato. – Emeco Navy Chair to jest „to krzesło” i zawsze inspiruje wielu architektów i projektantów na całym świecie, w tym nas samych. To niesamowite, że „to krzesło” ma tak silny charakter i znajduje zastosowanie w tak wielu miejscach. Po około dwóch latach, mamy przyjemność przedstawić stołek, który jest silnie związany z Navy Chair.
Nowe krzesło marki Emeco, tak jak wszystkie produkty tej amerykańskiej firmy z ostatnich lat, jest praktycznie w całości produkowane ze surowców wtórnych. Siedziska SU są robione z różnych materiałów np. z drewna dębowego odzyskanego ze starych amerykańskich domów i obrobionego przez rzemieślników Amiszów w Pensylwanii (tam właśnie mieści się siedziba Emeco). Do budowy innego modelu wykorzystywany jest nowy rodzaj ekologicznego betonu, który powstaje w połowie z tłuczki szklanej i cementu siarczano-glinowego.
Więcej: www.emeco.net