Marmorin zaprezentował kolekcję wyposażenia łazienek przygotowaną we współpracy z Evą Minge.
Autorska kolekcja przykuwa uwagę niecodziennymi kształtami, wysokim połyskiem i klasycznymi kolorami. Marmorin by Eva Minge to przede wszystkim kolekcja Eva, którą tworzą: umywalka stojąca, umywalka nablatowa i wanna. Kształty produktów nawiązują do rozłożystych, wygodnych poduszek, które aż się proszą by wygodnie się w nich ułożyć. Skąd taki pomysł na formę?
– Łazienka kojarzy mi się od zawsze z miejscem w którym można odpocząć i uciec przed całym światem. Dziwne? Nie. Kiedyś jako matka malutkich dzieci, żona, szefowa sporej firmy, zamykałam się w łazience żeby odciąć się od zgiełku i goniącego życia. Zatrzymywałam czas dla siebie na relaksującą kąpiel, domowe zabiegi upiększające i czasami lekturę w wannie… Brakowało mi jednak miękkiej wanny, czy umywalki, którą będzie chciało się głaskać – mówi Eva Minge. Marzenie znalazło swoje odzwierciedlenie w pikowanej serii, która faktycznie jest bardzo gładka w dotyku dzięki zastosowaniu specjalnego materiału Gelcoat.
W kolekcji widać również fascynację Hieronimem Boschem i jego nierealną, baśniową estetyką. Kolejne projekty kolekcji: umywalki Matti i Marco oraz kolekcja półek Harriet stanowią właśnie poszukiwanie estetyki z pogranicza marzeń sennych i malarstwa. Obłe formy produktów wprowadzają do wnętrza wrażenia harmonii i łagodności.
Więcej na: www.mamorin.pl
