Piąta edycja świetnej wystawy Stowarzyszenia Nów. Nowe Rzemiosło tym razem nosi tytuł „Nów w Pełni”. Jej ambicją jest ukazanie pełni obrazu współczesnego rzemiosła i tego, co w nim najbardziej wartościowe – autorskiego podejścia do formy, ręcznych technik wytwórczych, jakości i odpowiedzialnego użycia materiału.
Coroczny przegląd najciekawszych prac polskich rzemieślników zrzeszonych w stowarzyszeniu Nów. Nowe Rzemiosło tym razem odbywa się w Cechu Rzemiosł Skórzanych w Warszawie. To symboliczne miejsce wpisuje się w kontekst poszukiwania nowej definicji polskiego rzemiosła, a także własnej tożsamości i korzeni. Szukając odpowiedzi na pytanie, czym wyróżnia się polskie rzemiosło, organizatorzy dotykają historii, która nie była łatwa.
– Chcemy rozmawiać o tym, czym jest polskie rzemiosło, a jeśli nie dowiemy się, jak było wcześniej traktowane – nie pójdziemy do przodu. Rozmawiamy z rzemieślnikami, odkrywamy ciekawe niuanse historyczne. Poszerzamy świadomość tradycji i historii. Wierzymy, że można kontynuować jej dziedzictwo. Próbujemy zrozumieć, jak instytucje publiczne definiują rzemiosło i chcemy tę definicję poszerzać – mówiła Olga Milczyńska, kuratorka wystawy podczas otwarcia ekspozycji.
Od czasu PRL-u mało się w Polsce mówiło o artystycznej stronie rzemiosła. Nawet w słynnej Cepelii oddolne inicjatywy rzemieślników nie znajdowały szczególnego zainteresowania. Aby wprowadzić do produkcji własny, unikatowy wzór, trzeba było mieć dużo samozaparcia.
Wystawa koncentruje się na autorskim podejściu dalekim od odtwórczości, przesuwającym myślenie o rzemiośle na styk ze sztuką. Znajdziemy tu ręcznie wykonane przedmioty użytkowe, takie jak meble, lustra i tkaniny, oraz obiekty z ceramiki, drewna i metalu.
Eksperymenty formalne i inspiracje naturą
Rzemiosło, które balansuje na granicy sztuki i dizajnu, coraz odważniej eksperymentuje z formą – czego przykładem są ceramiczne przedmioty Moniki Skorupskiej / MOSKO czy noże z pracowni Kłosy. Rzemieślnicy nie boją się łamania zasad – Aleksander Oniszh swobodnie korzysta z piły, tworząc oryginalne w fakturze drewniane meble. Obiekty powstają przy użyciu oprogramowania komputerowego – jak np. tkaniny Beaty Wietrzyńskiej / In Waeve czy dzięki sterowanym komputerowo maszynom CNC – jak rzeźbiarskie meble Cyryla Zakrzewskiego. Rzemiosło, które jest wynikiem współpracy z programistą – to na przykład ruchome obiekty Olgi Milczyńskiej.
Zapytany o to, skąd pomysł na lampę i stół prezentowane na wystawie, Cyryl Zakrzewski odpowiada: – Poszukiwania nowych form dla obiektów użytkowych są dla mnie sposobem oddziaływania na otaczający mnie świat. Bardziej niż sztuka, która z reguły funkcjonuje w obszarze idei, przedmioty codziennego użytku stają się częścią naszej rzeczywistości. Tworząc niezwykłe biomorficzne formy, które są jednocześnie w pełni funkcjonalnymi meblami, urzeczywistniam po kawałku swoją wizję przyszłości.
Z kolei Olga Milczyńska przyznaje, że pomysły na prace wynikają z jej codziennej praktyki ceramicznej. – Jedna praca prowokuje powstanie następnej i kolejnej. Glina jako fragment natury; brutalnej i jednocześnie ulotnej, ze szczególnym uwzględnieniem rozpadu, jest inspiracją dla większości moich prac – dodaje rzemieślniczka.
Nów w Pełni – kto, gdzie i kiedy
Rzemieślnicy i rzemieślniczki biorący udział w wystawie: Aleksander Oniszh, Agata Marchlewicz / Cięta Córa, Beata Wietrzyńska / In Weave, Cyryl Zakrzewski, Jakub Przyborowski, Jakub Święcicki, Katarzyna Harasym, Kłosy, Marcin Skalski / Kuźnia Skały, Monika Dąbrowska-Picewicz, Monika Skorupska / MOSKO, Olga Milczyńska, Paweł Jasiewicz, P55 Mirrors, REST studio, Square Drop, Studio Tafla, Tartaruga
5. edycja wystawy Stowarzyszenia Nów. Nowe Rzemiosło trwa od 6 do do 22 października
Miejsce: Cech Rzemiosł Skórzanych im. J. Kilińskiego, ul. Wąski Dunaj 10, Warszawa
Dni i godziny otwarcia wystawy: środa-piątek, 16.00–20.00; sobota-niedziela, 12.00–18.00
