Nie wiedzieć czemu Gabriella Crespi zajmuje dość enigmatyczne miejsce w świecie włoskiego designu połowy XX wieku. Nigdy nie ufała trendom, swoje wyrafinowane, rzeźbione meble traktowała jak eksperyment. Nadal wzbudzają zachwyt.
Jej twórczość charakteryzuje się dyskretną elegancją i eksperymentalnym, futurystycznym zacięciem. W latach 70. i 80. uparcie konstruowała swoją autorską estetykę, kierując się zestawem własnych, stale zmieniających się zasad.
Gabriella Crespi (1922–2017) to włoska projektantka i artystka, autorka unikalnych i innowacyjnych mebli, oświetlenia oraz elementów wyposażenia. Studiowała architekturę na politechnice w Mediolanie, gdzie przesiąknęła myśleniem Le Corbusiera i Franka Lloyda Wrighta. Karierę rozpoczęła w latach 50. – wtedy powstała jej Small Lune Collection.
Projekty Crespi wyróżniały się nie tylko wizjonerską formą, ale też mistrzowskim rzemiosłem. Wnikliwie dobierała materiały, lubiła bambus, rattan i brąz, chętnie eksponowała ich naturalne właściwości. Jej proces twórczy był głęboko osobisty, wybierała materiały, opierając się na ich wizualnym uroku i dotyku, czerpała inspiracje z licznych podróży.
W latach 60. współpracowała z Maison Dior, rozszerzając swoją wizję na akcesoria dla domu i stołu. Jej twórczość, łącząca nowatorskie wzornictwo i abstrakcyjną rzeźbę, zaczęła podobać się na świecie. Oprócz projektowania mebli zajmowała się też biżuterią.
W 2005 roku wróciła do Włoch i rozpoczęła pracę nad książką „Searching for Infinity, Himalayas”, wydaną w 2007 roku. Rok później wspólnie ze Stellą McCartney stworzyła limitowaną reedycję własnych kolekcji biżuterii z lat 70., przekazując dochód szpitalowi charytatywnemu i badawczemu Shree Baba Haidakhan w Himalajach.
Prace Gabrielli Crespi do dziś inspirują kolejne pokolenia artystów i projektantów. Architekt i krytyk Joseph Grim, zastanawiając się, co sprawia, że jej twórczość wciąż jest tak atrakcyjna, stwierdza: „W krajobrazie zdominowanym przez ulotne trendy i autorów płci męskiej dzieła Crespi jawią się jako ponadczasowe przypomnienie, że autentyczna kreatywność niekoniecznie jest funkcją konkretnego czasu”.
Kuratorka jej niedawnej wystawy w Mediolanie, Nina Yashar idzie nawet dalej, nazywając Crespi nie tylko jedną z najwspanialszych projektantek i największych twórców wszech czasów, ale także prawdziwą trendsetterką. Dodała też, że Mediolan, wzbogacony jej obecnością, stał się skarbnicą jej wpływów, co odbiło się echem na całym świecie.