Twórczy fit-out

Yope to polski brand kosmetyczny, którego motto brzmi „naturalnie niezwykłe”. Hasło to odnosi się nie tylko do kosmetyków marki, opartych na naturalnych składnikach, ale kryje się w nim także innowacyjne podejście do marketingu i designu, za którym stoją założyciele, czyli dynamiczna para Karolina Kuklińska-Kosowicz i Paweł Kosowicz.

Biuro Yope powstało w postmodernistycznym biurowcu HOP przy ul. Chmielnej w Warszawie, który niedawno został zmodernizowany przy udziale pracowni Loskiewicz.Studio. – To doświadczenie sprawiło, że praca nad projektem stała się dla nas prostsza. Znaliśmy już strukturę i specyfikę miejsca, mogliśmy więc płynnie przejść od rozważania nad ogólnym kształtem budynku do tchnięcia życia w przestrzeń wewnętrzną. Okazało się to procesem zarówno naturalnym, jak i angażującym – mówi projektantka Ania Łoskiewicz.

Odkrywanie krok po kroku potencjału budynku – od jego zewnętrza do środka – sprawiło, że tworząc drugi rozdział modernizacji, projektanci nawiązali emocjonalną więź z całym projektem. – Każda przestrzeń opowiada pewną historię i daje specyficzne możliwości. Jako pracownia lubimy podążać w tym kierunku oraz szukać kompozycji i przepływu specyficznego dla danego miejsca – dodaje Ania Łoskiewicz-Zakrzewska.

Magazyn Design Alive

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

NR 13/2024 WYDANIE SPECJALNE

Kiedy Syrena Real Estate, właściciel biurowca HOP, powierzyła Reesco Office wykonanie fit-outu w nowej siedzibie Yope, w zakresie prac znalazło się wyburzenie starej aranżacji wnętrza i przygotowanie biura zgodnie z wytycznymi projektantki. Nowe, liczące 570 m kw. biuro Yope nie tylko pełne jest niekonwencjonalnych rozwiązań, lecz także w zamyśle ma spełniać dość specyficzne funkcje.

Po przejściu przez drzwi wejściowe Yope wchodzimy do recepcji wyłożonej pudrowymi kafelkami łazienkowymi w charakterystycznym kolorze marki. W przewrotny sposób nasuwa to skojarzenia z kosmetykami i miejscem, w którym ich używamy – łazienką. Ta sama koncepcja dotyczy jednej z sal konferencyjnych, w której każda powierzchnia, nawet stół, jest wyłożona kafelkami.

– Pudrowy róż to ważny kolor marki. Można powiedzieć, że był to kolor wyjściowy w identyfikacji graficznej i wizualnej. Zwróciliśmy jednak uwagę na jeszcze jedną barwę Yope – brązowo-bordowy kolor butelki z mydłem, podstawowym produktem marki. Koloru tego użyliśmy na odsłoniętych ścianach recepcji, w kolejnej sali konferencyjnej i kuchni, znalazł się także na suficie w ciągu komunikacyjnym przestrzeni biurowej. Jako kontrast z dominującymi brązami wprowadziliśmy ciepły odcień żółci z najnowszej palety kolorów opakowań Yope. Pojawia się na ścianach i suficie korytarza łączącego przestrzeń biurową ze strefą relaksu, kuchnią i tarasem. Korytarz, oświetlony nieregularnie rozmieszczonymi okrągłymi reflektorami, nabrał w ten sposób wyglądu tunelu, tworząc intrygującą, niedookreśloną przestrzeń. Premiera najnowszej, „żółtej” linii produktów Yope zbiegła się z inauguracją nowej przestrzeni biurowej.

Karolina Kuklińska-Kosowicz
W biurze Karoliny Kuklińskiej-Kosowicz centralne miejsce zajęło vintage’owe biurko-rzeźba, BaObab, proj. Philippe’a Starcka.

Nietypowy układ przestrzeni został podzielony na odrębne i wielofunkcyjne strefy, tak aby zoptymalizować jej wykorzystanie. I tak recepcję z łatwością można przekształcić w strefę eventową – powstała specjalna przestrzeń wystawiennicza do prezentacji nowości produktowych, a w jednej z dwóch sal konferencyjnych umieszczono wannę do sesji zdjęciowych i innych działań w mediach społecznościowych. Goście biorący udział w spotkaniach odkryją tu także umywalkę w stylu vintage. Sala z powodzeniem może więc pełnić funkcję scenografii.

Przestronna kuchnia łączy się z tarasem, z którego roztacza się malowniczy widok na Warszawę, a rozległą przestrzeń typu open space podzielono przegrodami, które zapewniają prywatność i pozwalają na wygodne przechowywanie próbek, makiet i innych niezbędnych elementów do tworzenia produktu. Ponadto powstały dwa biura zaprojektowane tak, aby ucieleśniały kreatywnego ducha właścicieli Yope.

Karolina Kuklińska-Kosowicz
Ciąg komunikacyjny w przestrzeni coworkingowej wydzielono lustrzanymi kolumnami, które miały ją optycznie powiększyć, a przestrzeń pomiędzy stolikami przedzielono długimi zasłonami ze srebrnego ortalionu. Drewno zapewnia wnętrzu ciepło i tworzy przytulną atmosferę.

– Kiedy przyszło do zaprojektowania przestrzeni coworkingowej na potrzeby codziennych działań zespołu Yope, po raz kolejny przypomnieliśmy sobie naszą mantrę, że każda przestrzeń ma swoją historię do opowiedzenia i własną siłę przewodnią. Szukając wskazówek i inspiracji, odnowiliśmy stare grzejniki umieszczone pod oknami, aby stworzyć przytulną atmosferę, a zamiast zastosować typowe przeszklenia sięgające od podłogi do sufitu, zachowaliśmy mniejsze niż zazwyczaj okna, zyskując dodatkową przestrzeń wokół nich. Wykorzystaliśmy ją, instalując szafki do przechowywania i system regałów ściennych – wyjaśnia projektantka.

Na środku coworkingu rozmieszczono duże owalne stoły o unikalnym kształcie, przy których pracownicy mogą tworzyć swoje stanowiska pracy. Wszystkie elementy wykonane są z drewna CLT – lekkiego, mocnego, o intrygującym przekroju.

Oryginalna koncepcja, którą wspólnie opracowały architektka Ania Łoskiewicz i właścicielka marki Karolina Kuklińska-Kosowicz, ma u podstaw ich bogate doświadczenie w kreowaniu sesji zdjęciowych, scenografii i przestrzeni eventowych. Powstała ciekawa, pełna kontrastów przestrzeń, mimo że punktem wyjścia był trudny układ wnętrza.

Niebanalny wybór materiałów także nawiązuje do claimu „naturalnie niezwykłe”. Oczywiste postrzeganie natury, czyli elementy drewna, ceramiki i zieleni, skontrastowano ze srebrną tkaniną, poliwęglanem i błyszczącą, ale naturalną farbą. – W naturze jest wszystko, a niektóre naturalne elementy mogą być bardziej syntetyczne, niż nam się wydaje. Takie podejście nawiązuje do naukowego podejścia marki – wyjaśnia Ania Łoskiewicz.

Karolina Kuklińska-Kosowicz

Anna Łoskiewicz-Zakrzewska

Urodzona w 1980 roku projektantka wnętrz, mebli, przedmiotów codziennego użytku i instalacji artystycznych, a także scenografka. W latach 2011–2021 wspólnie z Zofią Strumiłło-Sukiennik prowadziła studio Beza Projekt; tworzone przez nie projekty doczekały się licznych nagród i publikacji. Od 2021 roku prowadzi własne Loskiewicz.Studio, skupiając się na projektach wnętrz i archiformowaniu – rewitalizacji budynków z lat 90. i pierwszej dekady XXI wieku. Wraz z Jackiem Kołodziejskim reżyseruje i tworzy scenografie do wspólnych projektów.

Twórcy kosmetycznej marki Yope: – Sami ustalamy reguły

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Diuna pełna sztuki

Diuna pełna sztuki

Warszawa | 13 lutego 2024

Odwiedzamy nowe wnętrza kompleksu biurowego zaprojektowane przez Annę Łoskiewicz

Odyseja estetyczna

Odyseja estetyczna

Warszawa | 7 maja 2023

Nieustraszeni dyktatorzy smaku: Anna Łoskiewicz-Zakrzewska i Jacek Kołodziejski