Wspomnienia studenckie budzą w architektach Rafale Kaletowskim i Macieju Ryniewiczu, absolwentach Politechniki Gdańskiej, nostalgiczne uczucia wspólnoty, kreatywności i przyjaźni. Odżyły one jeszcze bardziej, gdy otrzymali zaproszenie do stworzenia projektu wnętrza biura rektora tej uczelni.
Główny budynek Politechniki Gdańskiej został zbudowany na początku XX wieku w stylu neorenesansowym z wpływami estetyki nordyckiej.
Mimo że budynek ma piękne wnętrza, to sam gabinet był zupełnie bez wyrazu i charakteru. Ze względu na pożary, do których doszło podczas drugiej wojny światowej, zostały one niemal całkowicie pozbawione historycznego detalu, a tylko niektóre części obiektu ocalały w całości.
Studio Akurat otrzymało dwie wytyczne: by zachować miejsce dla starej Szafy Gdańskiej oraz dla obrazu autorstwa prof. Jana Buczkowskiego, który nadal jest członkiem kadry Politechniki.
Plan przewidywał powstanie obszaru spotkań z formalnie ustawionym stołem konferencyjnym i bardziej swobodnej strefy wypoczynkowej.
W rektoracie miało być również miejsce na organizowanie konferencji prasowych z reprezentacyjną mównicą oraz biurko do codziennej pracy.
Szafa Gdańska i obraz odegrały kluczowe role. Usadowiono je naprzeciwko siebie, by oznaczyć i oprawić miejsce ze stołem do spotkań. Stały się one jednocześnie punktem wyjścia do stworzenia wspólnego tła dla wszystkich pozostałych elementów.
Na ścianach zamontowane zostały wysokie drewniane lamperie, które ciągną się wzdłuż wszystkich ścian pomieszczenia. Ich bieg przerwała jedynie część ściany, przy której stanęła Szafa Gdańska. Za nią wstęga przybrała kolor czerwony, tworząc kontrastujące tło dla cennego, pięknego mebla. Obraz z kolei wpłynął na wybór barw pozostałego wystroju.
Z tonalnych przejść powstała bazowa paleta, składająca się z odcieni niebieskiego, czerwieni i zieleni. Te podstawowe kolory, połączone z ciepłym drewnem i czarnymi detalami, pozwoliły osiągnąć elegancki i ponadczasowy efekt.
Poszczególne strefy zostały zaprojektowane z zastosowaniem tych trzech wybranych barw. Strefę reprezentacyjną określił granat, nawiązując przy tym do barw Politechniki Gdańskiej, a wypoczynkową wyróżniły obite czerwoną tapicerką polskie fotele Stefan. Do ich ikonicznego charakteru dopasowany został stolik kawowy vintage ze skandynawskiego drewna tekowego.
Strefa spotkań to odcienie zieleni. Blat stołu konferencyjnego wykonano z zielonego marmuru. Jego okrągły kształt miał być hołdem dla ruchu Solidarności, a także symbolem egalitaryzmu.
Dzięki powtarzalności prostych, dopracowanych detali powstała przestrzeń stanowiąca integralną część całości. Stąd też frezowane detale na drewnianej boazerii i geometria obudowy wiszącej szafki.
Podczas procesu projektowego i licznych rozmów okazało się, że jest szansa, że żyrandol przetrwał. Rozpoczęły się poszukiwania, a po nich dość żmudny proces kompletowania i odświeżania go. Oprócz tego, że stanowi on znak historycznego zdobnictwa wnętrza, posłużył również jako świadectwo trwałego dziedzictwa Politechniki.