Był Emerald, była Radiant Orchid, było Tangerine Tango. Teraz nadchodzi czas Marsali. Instytut Pantona ogłosił, że nadchodzący 2015 rok będzie rokiem Marsali.
To właśnie połączenie przybrudzonego bordo oraz brązu, zdaniem ekspertów Pantona, ma dominować w nadchodzących 12 miesiącach. Zarówno we wnętrzach, jak i w modzie. Już dziś eksperci są zgodni, że ta barwa będzie łatwiej „przyswajalna niż ostatnie kolory roku, jak chociażby Elektryzująca Orchidea (Radiant Orchid). Przede wszystkim barwa jest bardziej stonowana niż jej poprzedniczki, a to oznacza większą wszechstronność i możliwość zaanektowania kolejnych obszarów, które czasami niechętnie poddają się dominującym odcieniom.
Kolor roku 2015 zaczerpnął swoją nazwę od włoskiego miasteczka, w którym powstaje charakterystyczny gatunek wina. Kampania koloru trwa już od pewnego czasu – na pokazach m.in. Daniela Silverstaina, Zac Posen, Isabel Marant czy Hervé Léger by Max Azria. – Marsala to przede wszystkim subtelnie uwodzicielski odcień. Jeden z tych, które zniewalają nas swoim ciepłem – przyznaje Leatrice Eiseman, dyrektor Instytutu Kolorów Pantona, który kolory roku wybiera od roku 2000. Nowa barwa przewodnia będzie dominować w garderobie, makijażu, wnętrzach projektach przemysłowych. Czy jednak zdominuje świat kolorów? Choć ma już swoich zwolenników, nie brakuje jednak jego gorących przeciwników twierdzących, że odcienie rdzy nie przywodzą miłych i pozytywnych skojarzeń.
Więcej: www.pantone.com
