Wingman Bikes to nowa polska marka rowerowa, która właśnie „rozkręca się” w Trójmieście. Oferuje rowery dla mieszczuchów, którzy lubią poszaleć nie tylko w weekendy.
Markę stworzyli Tomek Bartelik i Dominik Grygiel. Pierwszy projektuje grafikę reklamową, meble, okulary (jest twórcą marki Radical Eyewear). Ukończył architekturę na Politechnice Gdańskiej. Dominik jest inżynierem inżynier po Wydziale Mechanicznym na Politechnice Gdańskiej. Obaj rocznik 77. Obaj z wielkopłytowego osiedla Zaspa w Gdańsku. Znają się od dziecka. I obaj postanowili stworzyć markę Wingman Bikes, której rowery będą wyglądały stylowo jak rowery miejskie, ale można też będzie zjechać na nich po schodach i wyskoczyć na szutrowe drogi. – By nie trzeba było kupować dwóch rowerów – do miasta i na leśne drogi. By w garniturze na fajnym rowerze móc „ciekawie” przejechać przez miasto, a nie tylko po chodniku – przekonują pomysłodawcy.
Aktualnie w ofercie są dwa modele. Wingman Bobber to ponad dwumetrowej długości rower z rodziny cruiserowatych, jednak lżejszy, z przeniesionym bardziej na środek roweru środkiem ciężkości, aby umożliwiał dynamiczną jazdę. Wingman City Racer to dla odmiany rower o geometrii roweru trekkingowego, ale wyglądający stylowo.
Ceny od 3900 do 6900 zł w zależności od zastosowanego osprzętu i elementów dekoracyjnych.
