Na Gubałówce powstał dom, który łączy w sobie podhalańską tradycję i nowoczesność. Za projektem Domu w Tatrach stoi biuro Karpiel Steindel.
Jak mówią projektanci Jan Karpiel „Bułecka” junior i Marcin Steindel, największym wyzwaniem było pogodzenie pragnień inwestora, który oczekiwał nowoczesnego budynku z rygorystycznymi założeniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, określającymi sposób nawiązania do tradycyjnej drewnianej architektury wsi podhalańskich.
Główną ideą projektu było opracowanie budynku z wykorzystaniem największego waloru działki – widoku na panoramę Tatr. W ten sposób powstał zamysł całkowicie przeszklonej ściany. Do jej zrealizowania wykorzystano największe dostępne tafle szklane, projektując elementy konstrukcyjne okien tak, aby po rozsunięciu zanikały z pola widzenia.
Otwarcie wnętrza na południową stronę uzyskano właśnie poprzez umożliwienie swobodnego rozsuwania szklanych płaszczyzn. Ich skrzydła zamontowano na specjalnych szynach, zlicowanych z poziomem podłóg. Efekt potęguje sposób w jaki chowane jest jedna z tafli między ścianę zewnętrzną a pokrycie elewacyjne.
Nie pominięto przy tym również elementów charakterystycznych dla zabudowy wsi podhalańskiej – typowego dachu półszczytowego, rzutu na bazie prostokąta oraz okapów z drewnianą podbitką.
Kubatura: 966 m sześc, powierzchnia użytkowa: 298 m kw.
Więcej na: www.karpielsteindel.eu