Najnowsza lokalizacja słynnej marki coworkingowej Fosbury & Sons kryjąca się pod nazwą Prinsengrach, to zarazem pierwsza lokalizacja poza ojczystą Belgią. Na siedzibę oddziału wybrano XIX-wieczny szpital, który zapewnił przestrzeń 6000 metrów kw., oferując miejsce dla ponad 250 firm i przedsiębiorców.
Przez ostatnie pięć lat budynek drobiazgowo odnawiano przez firmę architektoniczną MVSA Architects i przeprojektowano na przestrzeń do współpracy przez belgijskie studio Going East. Punktem wyjścia było przywrócenie dawnej świetności budynku przy jednoczesnym zerwaniu z atmosferą szpitala. Efektem jest wnętrze, w którym kontrasty zajmują centralne miejsce: stare kontra nowe i klasyczne kontra nowoczesne. Królują tu odnowione witraże i zachowane zabytkowe sufity jednak ich uzupełnieniem jest stonowana paleta barw, liczne rośliny doniczkowe i nowoczesne meble korespondujące z kolorowym marmurem oraz obiciami ze szlachetnej wełny czy skóry.
Oprócz wystroju ważną rolę odgrywa tu sztuka. We współpracy z Grimm Gallery i The Ravestijn Gallery przestrzenie ozdobiono dziełami sztuki współczesnej, rzeźbami Nicka van Woerta oraz ikonicznymi zdjęciami Koena Hausera. Rodzimy akcent wprowadzają natomiast dzieła belgijskiej artystki Sarah Yu Zeebroek.
Oprócz przestrzeni biurowych i konferencyjnych w budynku znajduje się również kawiarnia Fosbury & Sons Café ulokowana przy idyllicznym ogrodzie i szczycąca się własnym szefem kuchni, bar oraz przestrzeń wypoczynkowa stylizowana na bibliotekę.
Nie zmieniając układu budynku, projektanci przekształcili Prinsengracht w przestrzeń roboczą, która inspiruje do meandrowania po przestrzeniach biurowych oferując elastyczność – poczytaj książkę, napij się drinka w barze lub spotkaj się w ogrodzie. Tutaj każda potrzeba znajdzie swoją odpowiedź.
Więcej na: www.fosburyandsons.com www.goingeast.be
***
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!