W tym dwupoziomowym domu rodzinnym położonym pośród pól ryżowych Canggu śmiałe brutalistyczne formy łączą się z tropikalną atmosferą. Prawdziwy raj na Bali!
Projekt kryjący się pod nazwą „A Brutalist Tropical Home in Bali” to 512-metrowa rezydencja ukończona w 2017 roku przez balijską pracownię architektoniczną Patisandhika oraz artystę Dana Mitchella, dla którego ów projekt stał się jego rodzinnym domem. Mieszka tu wraz z żoną Hildą i dwójką dzieci. Ich brutalistyczne willa to esencja balijskiej kultury pełna radosnej relacji z naturą.
W tym miejscu odpoczynek nabiera nowego znaczenia. Można się huśtać w hamaku czy poczytać książkę w dwupoziomowym salonie. Granica pomiędzy przyrodą na zewnątrz, a tą w środku wydaje się tu być zupełnie zatarta.
Dom znajduje się w małej dolinie na południowym wybrzeżu wyspy i zbudowano go głównie przy użyciu betonu i drewna. Monolityczny, trzypiętrowy budynek powstał na planie litery L a bujna zieleń, która go okala łagodzi stanowczy wyraz bryły.
– To arcydzieło — zawsze podobało nam się, jak skutecznie wykorzystywał podzielone poziomy – mówi. – Uwielbiam pomysł posiadania oddzielnych przestrzeni, ale nadal połączonych.
Z myślą o tropikalnym klimacie, raj na Bali zaplanowano tak, aby jego konstrukcja niczym baldachim zapewniała mieszkańcom schronienie przez palącym słońcem, równocześnie zapobiegając przegrzaniu budynku bez elektycznego wspomagania. Dach pokrywają panele słoneczne, a dom został również wyposażono w system gromadzenia wody deszczowej.
Wewnątrz znajdują się studio muzyczne, dwie łazienki (oraz dodatkowy prysznic zewnętrzny) oraz trzy sypialnie ulokowane nad salonem. Kuchnia, połączona z jadalnią otwarto na taras zapewniając naturalną wentylację i wrażenie bliskości z bujną zielenią ogrodu. Panoramiczne okna niemal w całości zastawiono roślinami. Nie tylko wyrastają one z doniczek, ale również zwisają ze ścian, a także dosłownie wyrastają z podłogi.
Projektanci mają nadzieję, że zieleń zupełnie obrośnie budynek sprawiając, że stanie się częścią tego wspaniałego krajobrazu.
Daniel Mitchell, który współtworzył ten raj na Bali, jest współzałożycielem londyńskiego sklepu LN-CC oraz dyrektorem kreatywnym Potato Head. Od 2014 roku mieszka na Bali, gdzie szefuje marce hotelarskiej.
Kompleks Potato Head Studios na Bali – zaprojektowany przez znaną holenderską pracownię OMA założoną przez Rema Koolhaasa – jest przeznaczony nie tylko dla turystów, ale także dla lokalnej społeczności. To zupełnie nowa koncepcja i odejście od zwyczajów panujących w tego typu kurortach.