Dwa polskie transatlantyki Piłsudski i Batory, w okresie międzywojennym wykonujące cykliczne rejsy z Gdyni do Nowego Jorku. Były nie tylko statkami pasażerskimi, ale również ambasadami polskiej kultury. Podróż nie była tania, bo kosztowała równowartość pięciu dobrych pensji.
W połowie lat 30. XX wieku polskie transatlantyki Piłsudski i Batory stały się szczególnymi instrumentami propagandy II Rzeczypospolitej. Ich wnętrza miały stać się międzynarodową wizytówką sztuki polskiej.
Do wystroju i wyposażenia statków zaproszono najlepszych ówczesnych artystów i architektów różnych orientacji artystycznych. W efekcie powstały wyjątkowe wizualnie zespoły wnętrz, w których międzynarodowa formuła art déco przeplatała się z stylistyką o zabarwieniu narodowym oraz elementami awangardowymi.
Dzieło zbiorowe
Wystrój polskich transatlantyków był wynikiem świadomych założeń. Do jego realizacji powołano specjalną podkomisję artystyczną, której przewodniczącym został artysta i projektant Wojciech Jastrzębowski (ur. 1884 zm. 1963; zaprojektował m.in. wnętrza gmachu Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego – obecnie Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz wnętrza transatlantyków Piłsudski i Batory).
Wystrój transatlantyków stał się zatem dziełem zbiorowym. Zaprojektowano nie tylko pomieszczenia, ale także liczne detale, w tym zastawę stołową i kartę dań.
Piłsudski i jego nieco młodszy brat Batory zostały zbudowane we Włoszech w stoczni Cantieri Riuniti dell’Adriatico. Większość zapłaty za transatlantyki została uiszczona dostawami polskiego węgla. Piłsudski w swój pierwszy rejs wypłynął w 1935 r. (zatonął – prawdopodobnie na minie – w 1939 r.).
Batory do eksploatacji został oddany w 1936, pływał do 1969 roku; w latach 1971–1972 został zezłomowany. Należały do przedsiębiorstwa Gdynia–Ameryka Linie Żeglugowe.
Piłsudski i Batory
W grudniu 1934 r. we włoskiej stoczni Monfalcone w Trieście, zwodowano pierwszy transatlantyk zamówiony bezpośrednio w stoczni przez władze II RP. Jednostką bliźniaczą do MS Piłsudskiego był MS Batory, w którym wprowadzono jednak niewielkie konstrukcyjne i techniczne. MS Piłsudski miał być wizytówką Rzeczpospolitej – rozsławiając kraj na całym świecie, zarówno ze względu na skalę jednostki (długość 160,3 m, liczebność załogi 350, Liczba pasażerów 796) oraz przede wszystkim wyjątkowe projekty wnętrz i wyposażenia, które powstawały przy udziale oraz pod nadzorem najlepszych polskich projektantów i artystów.
Polecamy wykład poświęcony sztuce oraz wzornictwu II Rzeczpospolitej na przykładach wnętrz słynnych polskich transatlantyków, który odbył się w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Transmitowany był też online. Poprowadził go dr Hubert Bilewicz, historyk sztuki, nauczyciel akademicki; adiunkt w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego.