Vincent van Gogh sprzedał w swoim życiu tylko jeden obraz. 127 lat po jego śmierci produkowane przez chińskich kopistów „Van Gogsy” sprzedają się w milionach egzemplarzy na całym świecie. Można je znaleźć na ulicach niemalże każdego większego miasta. „Chińscy van Goghowie” to film ukazujący kulisy produkcji obrazów na masową skalę w Chinach przez pryzmat losów – jednego z takich kopistów – Xiaoyong Zhao, który wraz z rodziną namalował już około 100 000 kopii dzieł van Gogha.
Magazyn „Design Alive” wraz z organizatorami 13. edycji festiwalu Gdynia Design Days zaprasza w dniach 4-10 lipca do Kina Idei online. W programie przeglądu siedem znakomitych filmów dokumentalnych: „Przeżyć: Metoda Houellebecqa”, „Zniknięcie mojej matki”, „Chińscy van Goghowie”, „Mikrotopia”, „Hi A.I. Mój przyjaciel robot”, „ZUD” i „Antropocen. Epoka człowieka”. I to bezpłatnie!
Dziś 6 lipca (poniedziałek) godz. 18.00-00.00 „Chińscy van Goghowie” reż. Haibo Yu, Kiki Tianqi Yu, Chiny, Holandia, 2016, 84 min.
Film: https://vimeo.com/420994779
Hasło: VanGogh_Chin_GDD
O filmie:
Do 1989 roku Dafen była małą robotniczą osadą położoną w granicach Shenzen – miasta w południowo-wschodnich Chinach. Obecnie liczy już 10 000 mieszkańców, w tym głównie byłych chłopów, którzy dziś się malarzami. W wielu pracowniach, a także wprost na ulicach, malarze z Dafen tworzą tysiące replik popularnych na Zachodzie Europy obrazów. To tu powstają kopie znanych dzieł van Gogha, Leonarda da Vinci, Warhola i innych mistrzów malarstwa. Sprzedawane są potem w tysiącach egzemplarzy w sklepach i galeriach na całym świecie. Roczna sprzedaż to 5 milionów obrazów. Zamówień jest tak dużo, że lokalni malarze muszą spać na podłodze między sznurami, na których wiszą tworzone przez nich kopie.
W 2015 roku obroty ze sprzedaży tych replik wyniosły 65 milionów dolarów i nic nie zapowiada, aby uległy zmniejszeniu. Film śledzi losy jednego z takich kopistów – Xiaoyong Zhao, który wraz z rodziną namalował już około 100 000 kopii dzieł van Gogha. Po wielu latach obcowania z twórczością holenderskiego mistrza poczuł do niego miłość i przywiązanie. Postanowił zgłębić fenomen jego twórczości. W tym celu udał się w podróż do Amsterdamu, aby na własne oczy obejrzeć jego oryginalne dzieła w Muzeum van Gogha i spotkać się ze swoim najlepszym klientem – amsterdamskim marszandem. Zrodzona z kopiowania obrazów miłość do sztuki zmieniła go z rzemieślnika w malarza, który zaczął tworzyć własne, oryginalne obrazy.
Jednak film dokumentuje nie tylko historię kopisty, który w wyniku swojej pracy stał się artystą. To również fascynujący obraz mało znanego aspektu globalnego rynku sztuki. Film odsłania kulisy produkcji obrazów na masową skalę, kwestionując definicje nie tylko sztuki jako takiej, ale również twórcy obrazu, a przede wszystkim roli i znaczenia oryginału i jego imitacji we współczesnej konsumpcyjnej kulturze.