Zdawałoby się, że o betonie wiemy już niemal wszystko. A jednak dzięki takim markom jak Harena dowiadujemy się o nim jeszcze więcej. Dziś w naszym Poligonie testujemy betonowe… stoliki. Sześcian Cube – bo tak nazywa się bohater naszego spotkania – testują Ewa Trzcionka, redaktor naczelna „Design Alive” oraz Dariusz Stańczuk z RMF Classic.
Zdawałoby się, że o betonie wiemy już niemal wszystko. A jednak dzięki takim markom jak Harena dowiadujemy się o nim jeszcze więcej. Dziś w naszym Poligonie testujemy betonowe… stoliki. Sześcian Cube – bo tak nazywa się bohater naszego spotkania – testują Ewa Trzcionka, redaktor naczelna „Design Alive” oraz Dariusz Stańczuk z RMF Classic.
Beton już dawno przestał być niewidocznym elementem konstrukcyjnym i zawitał do wnętrz naszych mieszkań. Z betonu robi się blaty, podłogi, pojawia się na ścianach, a nawet na stołach. – Temu sześcianowi brakuje dwóch przeciwległych ścian. I to właśnie wpływa na wyobraźnię. Każdy użytkownik sam musi zdecydować, co to za przedmiot i w jaki sposób chce go wykorzystać – przyznaje Ewa Trzcionka.
W Żywej Galerii Designu, która mieści się w klubokawiarni Presso w Cieszynie, Cube pełni funkcję stolika. – I jest naprawdę fajnym kawowym stolikiem. Mamy trzy takie moduły, które wspólnie tworzą nieco większą bryłę. A gdyby ustawić jeden z drugim, powstałaby z nich półka – dodaje Ewa Trzcionka.
Sześcian Cube ma równe wymiary 38 cm. I rzeczywiście jest wykonany z betonu. Jest jednak pokryty specjalnym impregnatem, ponieważ beton w postaci czystej potrafi np. brudzić czy zarysowywać stykające się z nim przedmioty. – W tej postaci jest gładki i bardzo miły w dotyku. Jest bliżej aksamitu aniżeli pumeksu – ocenia Dariusz Stańczuk.
Cube jest modułem zbrojonym, który produkuje się ze specjalnie przygotowanej receptury zaprawy. Można więc na nim stawać, a nawet skakać. Wytrzyma wiele!
Z pojedynczych elementów można nie tylko budować regały, ścianki działowe, biblioteki. Cube można też wykorzystywać jako siedziska, stoliki czy ekspozytory. Ze względu na swoją konstrukcję moduły świetnie sprawdzą się też na tarasie czy w ogrodzie.
– Jeżeli nie wiedzielibyśmy, co zrobić z Cube w domu, zawsze możemy wynieść go na zewnątrz. Beton jest przecież odporny na deszcz, mróz, śnieg, wiatr, słońce. I można sobie z niego zrobić siedziska, stoliki czy inne meble ogrodowe – opowiada Ewa Trzcionka. Cube sprawdza się przy większych obciążeniach oraz przy intensywnym użytkowaniu.
Standardowy moduł kosztuje 540 zł. Jego producent – Harena – to marka firmy Raba z Myślenic, od wielu lat specjalizującej się w produkcji prefabrykatów żelbetonowych oraz usługach budowlanych. Firma tworzy też z betonu… popielniczki, świeczniki, małe i większe donice.
Więcej: www.harena.pl
POSŁUCHAJ NASZEGO POLIGONU:
