Piękna i świadoma swej urody, Nika Zupanc porusza się po świecie projektowania z wdziękiem. Pytana o to jak się czuje w męskim świecie designu, odpowiada – Całkiem dobrze! Bo ta moja kobiecość nie jest celem samym w sobie.
Piękna i świadoma swej urody, Nika Zupanc porusza się po świecie projektowania z wdziękiem. Pytana o to jak się czuje w męskim świecie designu, odpowiada – Całkiem dobrze! Bo ta moja kobiecość nie jest celem samym w sobie.
W dobie refleksji, przesytu i nadmiernej konsumpcji należy sobie zadać pytanie: po co jeszcze tworzyć nowe przedmioty? Dlatego tak ważna jest ponadczasowość i uniwersalność. Nie ma też miejsca dla rzeczy, które nie budują z nami relacji. Według Zupanc każdy projekt musi przetrwać sam, bez tłumaczenia. Na piasku w południe, na trawniku, bez żadnych komentarzy, musi sam opowiadać swoją historię.
Pełen artykuł o znanej słoweńskiej projektantce w piątym numerze „Design Alive”.