Para projektantów, Josephine i Christoffer Du Rietz z Durietz Design & Development na co dzień zajmuje się przekształcaniem swoich architektonicznych znalezisk we wnętrzarskie perełki, które następnie wystawiają na sprzedaż. Swój najnowszy projekt zrealizowali w malowniczym Alaró na Majorce, otaczając opieką pochodzące z 1910 roku 600-metrowe gospodarstwo z imponującym dziedzińcem.
Pomimo fatalnego stanu budynku po niemal dekadzie zaniedbań Josephine i Christoffer od pierwszego wejrzenia dostrzegli w nim potencjał. Ich plan obejmował połączenie historycznej tożsamości gmachu z elementami art déco i tradycyjnymi motywami zaczerpniętymi z lokalnego wzornictwa. Tak oto dawne zabudowania gospodarcze przemieniły się w luksusową rezydencję Camp Roig 31.
Na trzech piętrach rozlokowano trzy osobne przestrzenie mieszkanie skrywające łącznie pięć sypialni i pięć łazienek; biuro; przestronną kuchnię oraz towarzyszącą jej przestrzeń jadalną wewnątrz i na zewnątrz domu; trzy salony; salę do jogi; piwniczkę na wino mogącą pomieścić 500 butelek oraz garaż na dwa samochody.
Doskonałe połączenie
Stonowana paleta naturalnych materiałów i ziemistych kolorów doskonale łączy współczesny minimalizm z kolekcją etnicznych akcentów. Odrestaurowane elementy takie jak drewniane belki stropu i stuletni kamienny kominek harmonijnie korespondują z nowymi meblami oraz kremowym trawertynem na podłogach. Wiele elementów oświetlenia i mebli zostało zaprojektowanych przez Durietz Design specjalnie z myślą o tym domu. Nie zabrakło również designerskich klasyków marek takich jak Tacchini, Cassina, Vitra, Fogia, No Early Birds, Dusty Deco czy Cappelen Dimyr.
Całość uzupełnia imponujący taras na dachu i liczące 410 m kw. podwórko ze spektakularnymi widokami na szczyty pobliskiej góry. Nie zabrakło tu również dużego basenu ze strefą relaksu oraz przestrzeni do gotowania w ogrodzie.
Aktualnie nieruchomość została wyceniona na 4,5 mln euro.