Francuski projektant Anthony Authié, założyciel Zyva Studio, słynie z awangardowego podejścia do projektowania. Niejednokrotnie już splatał swoją cyfrową twórczość z realną przestrzenią; za inspirację przyjmując szeroki przekrój popkultury – od „Matrixa” po futurystyczne reality show. W najnowszym projekcie ponownie podjął się rearanżacji zabytkowej architektury, tym razem uzupełniając ją potęgą komputerowych algorytmów.
Dwa kolory, dwie epoki, dwa wykończenia. Na 50 m kw. mieszkania w kamienicy z czasów urbanistycznej przebudowy Paryża rozgrywa się symboliczna gra kontrastów. Estetyka Haussmanna zderza się ze współczesnością, pomarańcz z niebieskim, a drewno z ceramiką.
Za pomocą komputerowego algorytmu projektant naniósł na plan mieszkania unowocześnioną estetykę. Chłodna biel ścian oraz drobnej mozaiki w kuchni łączy się ze śmiałym odcieniem niebieskiego pod postacią kuchennej armatury, sofy w salonie (model Confluences od Philippe Nigro) i aranżacji łazienki. W sypialni wkraczamy w kolejną skrajność. Tu na tle bieli, główną rolę odgrywa ognisty deseń pościeli i zasłon, korespondujący z żywym odcieniem dywanu w salonie (projekt Louisa Lefebvre). Od geometrycznej równowagi uwagę odwraca imitująca tatuaż instalacja Adèle Vivet i nieregularne formy ceramicznych kubków od Angeliny Woreth.
Co typowe dla Authié’go, w realizacji nie zabrakło nawiązań do jego filmowych ulubieńców. Czworokątne oprawy LED na suficie nawiązują do filmu Rubena Östlunda „The Square”; a metalowa szafka w salonie – do postaci Arnolda Schwarzeneggera z filmu Joela Schumachera „Batman i Robin”.