Apartament ze świetlikami

To mieszkanie jest bardzo poukładane. Po wejściu do środka mamy wrażenie, że wszystko znajduje się dokładnie tam, gdzie być powinno. W żadnym stopniu apartament zaprojektowany w starej kamienicy nie jest też przeładowany. Czuje się tu przestrzeń. To apartament projektu studio Grzegorz Layer.

Na pierwszy rzut oka trudno odgadnąć, czy 180-metrowe mieszkanie znajduje się w nowym apartamentowcu, czy starej kamienicy. Znajdujące się w suficie nad jadalnią świetliki wpuszczają sporo promieni słońca, co przywodzi na myśl nowoczesny projekt.

– Projekt zakładał stworzenia komfortowego i nowoczesnego mieszkania we wnętrzu zabytkowej katowickiej kamienicy. Wyzwaniem było przystosowanie skomplikowanego, historycznego układu wnętrza, do współczesnych wymagań funkcjonalnych i uczynienie go bardziej czytelnym – informuje jednak studio Grzegorz Layer.

By, osiągnąć taki efekt niezbędne było zaprojektowanie nowych przepierzeń i uporządkowanie zastanych ciągów komunikacyjnych. Architekci chcieli też na nowo wydzielić w mieszkaniu nowe strefy, ale tak, by mieszkanie pozostawało możliwie otwartą przestrzenią.
Jednocześnie udało się wydzielić dodatkowe pomieszczenia. Powstała pralnia, miejsce do pracy, dodatkowa łazienka.

Magazyn Design Alive

NR 51/2025 UWAŻNOŚĆ

ZAMAWIAM

NR 51/2025 UWAŻNOŚĆ

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

– Nowe zabudowy zaakcentowano wyrazistymi kolorami, których dekoracyjny charakter przełamaliśmy minimalistycznymi, ukrytymi drzwiami – mówi Grzegorz Layer.

Tym, co charakterystyczne dla apartamentu w Katowicach zaprojektowanego przez studio Grzegorz Layer są monolityczne ciągi meblowe. Odnajdujemy je w wielu pomieszczeniach. Celem architekta było, by podkreślały one geometrię przestrzeni oraz przenikanie poszczególnych stref.

– Aby zapewnić swobodny przepływ naturalnego światła, zastosowaliśmy przegrody ze szkła o zróżnicowanych fakturach. Największe pomieszczenie zostało zaadaptowane na kuchnię połączoną z jadalnią i zewnętrznym tarasem – opisuje architekt.

Uwagę zwraca centralnie usytuowana, monolityczna wyspa oraz ciąg szafek. Skrywają one, między innymi wejście do spiżarni porządkując tę nieregularną, wysoką przestrzeń. Ciekawie połączono tu też główną sypialnię i łazienką. W ten sposób wyizolowano prywatną strefę mieszkańców apartamentu.

Studio Grzegorz Layer użyło wielu naturalnych materiałów

We wnętrzach króluje drewniany parkiet i naturalny fornir. Ten występuje w dwóch odcieniach. Pojawiają się one na zabudowach meblowych. W kuchni napotykamy też na kamień. Pojawia się on też w łazienkach. Tym, co jednak nadaje charakteru jest włoska terakota. Rozświetla ona mieszkanie i nadaje mu pogodnego charakteru.

– Istotnym założeniem było wykorzystanie antyków kolekcjonowanych przez właścicieli – historycznych lamp, mebli i dodatków, które zostały wyeksponowane poprzez kontrastowe zestawienie z nowoczesnymi, minimalistycznymi formami – podsumowuje architekt przestrzeni apartamentu w Katowicach.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Dwupoziomowa oaza

Dwupoziomowa oaza

Katowice | 3 sierpnia 2023

Odwiedzamy apartament zaprojektowany przez Magdalenę Dzierzon