Już sama nazwa wskazuje, że pobyt w kameralnym spa w Ardenach zapewnia niezwykłe bogactwo doznań. Le chant des étoiles (fr. Śpiew gwiazd) to bowiem domek rodem z opowieści o leśnych elfach. A któż nie chciałby choć przez chwilę poczuć się jak w bajce?
Drewniana chata skryta w urokliwym zakątku belgijskiego rezerwatu Hautes Fagnes swoją formą zdecydowanie wyróżnia się na tle innych tego typu ośrodków. Jak wyjaśniają właściciele, a zarazem autorzy Le chant des étoiles, Marion Meurant oraz Benoit Calozet, geometryczna forma budynku nawiązuje do struktur naturalnie występujących w przyrodzie, takich jak ule lub szyszki sosnowe. W poszanowaniu dla naturalnego środowiska podczas budowy skupiono się na wykorzystaniu naturalnych materiałów, nadających się do recyklingu. Projekt obejmował również ekologiczny system ogrzewania; w domku znajdziemy piec na pellet – model Alea marki MCZ.
– Na początku używaliśmy małych grzejników elektrycznych. Nie byliśmy jednak usatysfakcjonowani tym rozwiązaniem, bo oprócz tego, że były drogie w utrzymaniu, były również dalekie od naszego wyobrażenia o ekologicznym budownictwie – wspomina Marion. – Pragnęliśmy pieca opalanego drewnem, jednak szybko zdaliśmy sobie sprawę, że tego typu rozwiązanie nie sprawdziłoby się w tym przypadku. Piec na pellet to idealny kompromis między praktycznością a możliwością ogrzania się przy prawdziwym ogniu.
Rozległe przeszklenie zapewnia możliwość podziwiania przyrody z każdej strony – w dodatku bez wychodzenia z łóżka. Dla większego komfortu domek dzieli zaledwie kilka kroków od zewnętrznej łazienki z wanną i podwójnym prysznicem. O poranku natomiast, goście znajdą pod drzwiami koszyk ze śniadaniem, zachęcający do urządzenia klimatycznego pikniku.
Jako dodatkowo płatną usługę właściciele oferują również skorzystanie z seansu masażu, sauny lub łaźni tureckiej.
***
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!