Modernistyczny wystrój coraz intensywniej wkracza do współczesnych wnętrz. W zależności od regionu przybiera różne oblicza. W porównaniu ze skandynawskimi, europejskimi czy północnoamerykańskimi odpowiednikami, modernizm brazylijski zachwyca dojrzałą, czerpiącą z folkloru i tropików stylistyką.
To właśnie po brazylijski modernizm sięgnął architekt Arthur Casas urządzając Apartament MW w Recife, mieście we wschodniej Brazylii. Współpracując z Luisą Mader, Fernandą Costą, Leonardo Navarro i Susanną Brolhani przywołał niezwykły klimat który, choć czerpie z przeszłości stanowi znakomite tło dla współczesności.
Liczący 420 metrów kwadratowych apartament mieści się w zabytkowym nadmorskim budynku zaprojektowanym przez modernistycznego architekta Acácio Gil Borsoi (1924-2009). To właśnie historia budynku, ale również roztaczające się z okien widoki stały się punktem wyjścia aranżacji mieszkania klientów. Po zmianach w zastanym układzie funkcjonalnym wygospodarowano trzy sypialnie, biuro mieszczące pokaźną kolekcję fotografii, kuchnię oraz przestrzeń dzienną otwartą na jadalnię i taras. W kuchni, mając na uwadze upodobanie klientów do wspólnego spędzania czasu o poranku, wygospodarowano specjalną strefę śniadaniową.
Geometryczną stylistykę wystroju załamują zaokrąglone krzywizny mebli vintage oraz spektakularne dzieła sztuki lokalnych artystów. Dostrzec możemy obite aksamitem fotele Esfera zaprojektowane w latach 70. przez słynnego brazylijskiego modernistę Ricardo Fasanellego oraz sofę Ela, którą zaprojektował sam Arthur Casas. Z ogromną starannością dobrano również oświetlenie, zaprojektowane przez Tuija Seipella, jednego z najbardziej szanowanych brazylijskich projektantów oświetlenia teatralnego, koncertowego i architektonicznego. Miękkie dywany i zasłony zapewniają poczucie przytulności kontrastujące z chłodnym błyskiem morza widocznego z tarasu.
Więcej na: www.arthurcasas.com