Mieszkanie o powierzchni 110 m kw. powstało na warszawskim Mokotowie, w malowniczym miejscu, otoczonym zielenią. Projekt Butterfly Studio prowadzonego przez Annę Barnowską i Joannę Felczuk, jest kwintesencją ich nazwy. Delikatność łączy się tu z wyrafinowaną grą kolorystyczną, a vintage touch jest ubrany w ponadczasową kompozycję.
Inwestycja pochodzi z rynku wtórnego, dlatego głównym założeniem było całkowite odwrócenie funkcji względem oryginalnego układu wnętrza. Zostały one zaprojektowane dla pary. Zaplanowano także pokój gościnny, który łatwo można przekształcić w pokoik dziecięcy.
– Nasi klienci od samego początku byli otwarci na ciekawe i kolorowe rozwiązania. Zależało nam na stworzeniu przestrzeni, która nie tylko będzie barwna, ale także domowa i elegancka. W mieszkaniu zostały też wplecione elementy vintage, jak chociażby odnowione krzesła z PRL-u – projekt Rajmunda Hałasa, nawiązujące kolorystycznie do barw w całym mieszkaniu – komentują projektantki z Butterfly Studio.
W projekcie zaproponowano wiele obłych, organicznych kształtów, które w połączeniu z drewnem oraz roślinami tworzą bardzo ciepły, domowy klimat. Te elementy są komplementowane przez obrazy autorstwa Doroty Dakoty Pawiłowskiej.
Strefa dzienna i prywatna są zaprojektowane po przeciwległych stronach mieszkania ze względu na widok na pałacyk i roślinność. Dużym ograniczeniem było wpasowanie wszystkich potrzebnych funkcji względem istniejących pionów.
W strefie jadalnej rozległy stół o rustykalnym blacie jest flankowany przez eleganckie, zrewitalizowane krzesła projektu Hałasa. Ich filuterna linia oparć jest cytowana przez transparentne klosze lamp nad stołem.
Przestrzeń wypoczynku jest zdominowana przez rozległą kanapę o miodowej tapicerce, która nadaje vintage ton. Boazeria o silnym rysunku drewna podbija wrażenie przytulności, przywodząc na myśl scenografię z kultowego serialu Mad Man. Uzupełnieniem są geometryczne dekoracje oraz wzorzyste poduszki o zadziornych, współczesnych, kontrastujących kompozycjach barwnych.
W bezpośrednim sąsiedztwie tej przestrzeni znajduje się minimalistyczna kuchnia skąpana w bieli, odcieniach miętowego błękitu oraz ciepłego drewna. Ryflowane fronty są idealnie dobrane pod kolor lodówki Smeg, zestawione z konglomeratem lastryko na blacie.
Łazienki zostały rozróżnione kolorystycznie – jedna jest różowa, a druga niebieska.
Różowa tuż przy wejściu jest mniejsza, gościnna. Natomiast ta przy sypialni ma także dostęp do sauny. Sauna miała być przeszklona z widokiem zarówno na łazienkę, ale też na strefę gabinetu, gdzie widać zieleń przez dużą loggię.
Gabinet miał być jak najbardziej połączony z przeszkloną loggią, inwestorka jest miłośniczką jogi. Z tego względu te pomieszczenie miało służyć nie tylko do pracy, ale również wyciszenia i porannych ćwiczeń.
Butterfly Studio
Kreatywne biuro projektowe założone przez Annę Baranowską i Joannę Felczuk. Projektantki cenią nietypowe rozwiązania oraz różnorodne połączenia kolorystyczne. Ich wnętrza nie tylko cieszą oko, ale przede wszystkim są funkcjonalne ponieważ bez dobrej funkcji nawet najpiękniejszy projekt jest w pewnym sensie pustą obietnicą. Misją Butterfly Studio jest projektowanie dla każdego, bez względu na wiek, pochodzenie czy upodobania stylowe.