– W strukturach, które maluję badam założenia teorii koloru – mówi Kaja Redkie, obiecująca artystka młodego pokolenia, której debiutancka wystawa „Ciało niedoskonale czarne” trwa właśnie w stołecznej galerii Leto.
Kaja Redkie (ur. 1990) to absolwentka Wydziału Grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W swojej twórczości zwraca uwagę na uniwersalne pojęcia określające malarstwo i odbiór obrazu. Kolor, kształt i ich symbolika, rola czasu i wrażenia, potrzeba rozwoju, dążenie do harmonii – to niektóre z kontekstów, w oparciu o które można rozpatrywać jej prace. – Usiłuję osiągnąć jak najbardziej harmonijne układy form, które umożliwią oglądanie obrazu całościowo, niezależnie od wyróżnika w kompozycji. Kontrast, dopełnienie, kształt, stosunki wielkości, równoważenie plam i faktur to składniki i instrumenty, które budują strukturę oraz pozwalają sterować efektem oddziaływania skończonego układu , mówi artystka. Ciało doskonale czarne (black body) to nieistniejąca w rzeczywistości materia, która całkowicie pochłania światło – czerń absolutna. Tak samo wyidealizowana jak ciało doskonale białe, niemożliwa do uzyskania i przedstawienia. Jej idea jest początkiem rozważań nad naturą koloru – wieloznaczną, nieuchwytną i subiektywną.
Wystawa trwa do 7 września. Galeria Leto, ul. Dzielna 5. Więcej na: www.leto.pl i www.kajaredkie.com