W harmonii z naturą

Ten parterowy dom znajduje się zaledwie 40 minut od centrum Warszawy! Na powierzchni 269 m2 stworzono harmonijną przestrzeń dla rodziny z trójką małych dzieci. Zobaczcie Dom Rasztawicki Mana Design.

Ten dom wygląda jak marzenie o wygodnym życiu w lesie, o stąpaniu po mokrym igliwiu, o porankach pełnych orzeźwiających mgieł. Jest kwintesencją marzeń wielu z nas o prowadzeniu wygodnego życia pod miastem, jednak bez odrywania się od niego w stu procentach. Ten dom zaprojektowany przez Oliwera Rasztawickiego powstał pod Warszawą. Za ducha jego wnętrz odpowiedzialna jest Marta Napiórkowska prowadząca pracownię Mana Design. To zdecydowanie udany duet architektoniczny. 

– Kiedy wyobrażam sobie dom w zieleni, niemal w lesie, staje mi przed oczami ten projekt. To kwintesencja symbiozy architektury z naturą – mówi Oliwer Rasztawicki, projektant tej pachnącej lasem ostoi stylu i komfortu.

– Mam na myśli wielowymiarowość zagadnienia: kontekst miejsca, skalę, materiały, barwy, światłocień, nastrój, przenikanie się światów, zmienność w czasie – dodaje architekt.

Budynek został umiejscowiony na działce, która była gęsto porośnięta drzewami. Graniczy ona bowiem z lasem. To, co dla wielu architektów byłoby przeszkodą, dla Oliwera Rasztawickiego było inspiracją. Chciał, by dom wkomponowywał się w ich przepiękną energię i nie dominował nad nią.

Magazyn Design Alive

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

NR 13/2024 WYDANIE SPECJALNE

Właśnie dlatego zaprojektował parterowy dom o kształcie litery „L”, który rozlokował się w przestrzeniach między zielonymi drzewami. W ten sposób uniknięto nie tylko wycinki, ale i uzyskano wrażenie, że i dom i drzewa wyrastały w tym miejscu jednocześnie, w symbiozie. Dzięki temu uzyskano pożądany metraż i stworzono różne poziomy prywatności w samej przestrzeni wewnętrznej. Ciężka praca, jaką okazał się Dom Rasztawicki Mana Design zachwyca!

Centralnym elementem projektu jest dachowy świetlik, który biegnie wzdłuż kalenicy i dostarcza naturalne światło do wnętrza budynku. To światło ożywia przestrzenie, nadaje charakter komunikacji i rozjaśnia salon, nawet w dni pochmurne. Ciemne elewacje kontrastują z wnętrzem, które utrzymane jest w jasnej kolorystyce.

– Wnętrza zaprojektowałam w minimalistycznym stylu. Intrygują rzeźbiarskimi detalami, różnorodnością faktur i eleganckimi formami. Naturalne materiały użyte do wykończenia i umeblowania dodają wnętrzom poczucia elegancji i spójności – wyjaśnia Marta Napiórkowska z Mana Design.

I faktycznie jest tu interesująca gra faktur i miękkością form. Naturalne materiały wykończenia i umeblowania pomieszczeń potęgują wrażenie elegancji i integralności. Posadzka została wykonana z lastryko z zatopionymi fragmentami trawertynu w ciepłym odcieniu.

– Lampy w holu zaprojektowałam sama na indywidualne potrzeby tego projektu – mówi architektka. – Podkreślają fakturę tynku naturalnego użytego w całej przestrzeni domu – dodaje.

Natomiast materiały użyte na elewacjach zostały dobrane w taki sposób, aby doskonale komponować się z otoczeniem. Tak jak istniejący drzewostan, reagują na zmieniające się światło i cienie. Dlatego też wybrano deski elewacyjne o ciemnobrązowym odcieniu oraz matową blachę dachową, rynny i elementy ślusarki w tym samym odcieniu brązu.

Duże okna, użyte w projekcie, odbijają otaczającą roślinność i zachowują się jak lustra w ciągu dnia. Wnętrza stają się ramami dla zmieniających się obrazów, zależnie od pory dnia i pory roku. Podwarszawski Dom Rasztawicki Mana Design zdecydowanie jest spełnieniem snów o spokojnym życiu blisko natury.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły:

Zielono mi!

Zielono mi!

Dilbeek | 2 kwietnia 2024

Niezwykła metamorfoza domu z ubiegłego wieku od Madam Architectuur

Dom z kilku domków

Dom z kilku domków

Poznań | 28 marca 2024

Leśny dom projektu PL.architekci składa się z kilku funkcjonalnych modułów

Ten dom gra w zielone

Ten dom gra w zielone

Konstancin-Jeziorna | 6 października 2023

Daje mnóstwo komfortu! To dom w Konstancinie-Jeziornie projektu BDR Architekci