Prostota, sklejka i mnóstwo przestrzeni dla kreatywności – tak można by w skrócie opisać mieszkanie, które architekt Mateusz Jóźwiak z Photon Studio zaprojektował dla siebie i swojej partnerki, projektantki produktów cyfrowych.
– Moim celem było uzyskanie przestronnej, utylitarnej przestrzeni, w której pierwsze skrzypce będą grać geometria oraz naturalność materiałów – zauważa projektant.
Urządzanie mieszkania rozpoczął od usunięcia większości pierwotnych ścian działowych. Poszczególne pomieszczenia wydzielił za pomocą zabudowy z jasnej, brzozowej sklejki, tworząc wrażenie „pudełka w pudełku”. Pudełko skrywa również przestronne szafy, dzięki którym samo mieszkanie nie jest zagracone.
Drewniany box przybiera tu dwie twarze: monolityczną w części prywatnej, natomiast w części dziennej otwiera się na użytkowników z pomocą drobniejszych elementów, takich jak półki, które stanowią podstawę domowej biblioteczki oraz skrzynie pełniące funkcję zabudowy RTV.
Zabudowy aneksu kuchennego oraz łazienki są bardzo proste i podporządkowane swoim funkcjom. – Wtapiają się w ściany, ukrywając w sobie wszelkie sprzęty i urządzenia, których nie chciałem eksponować – podkreśla Mateusz.
Najbardziej interesujący jest natomiast salon, w którym znajdziemy okrągły, drewniany stół wraz z również drewnianymi krzesłami od Fameg oraz wygodny zestaw wypoczynkowy (Noti) wraz z paroma designerskimi dodatkami (lampy – Muuto, stoliki kawowe – Hay).
Zastosowane rozwiązania funkcjonalne wraz z materiałami wykończeniowymi i ich kolorystyką, sprawiają, że mieszkanie stanowi spokojną przystań dla zmysłów, które w ciągu dnia są ze wszystkich stron atakowane nadmiarem bodźców. Królują stonowane barwy: piaskowe szarości betonu, naturalny kolor drewna brzozowego. Bardziej wyraziste barwy pojawiają się w drobnych dodatkach, książkach i roślinach. Ściany z oknami przesłonięte są delikatnymi, neutralnymi zasłonami.