Młoda, energiczna para pasjonująca się żeglarstwem i dalekimi podróżami powierzyła pracowni Studio Luumo zadanie stworzenia wymarzonego mieszkania.
– Marzyli o jasnym wnętrzu z eklektycznymi akcentami, które przełamią spokojną bazę i jednolitą kolorystykę – wspomina Monika Gruszka-Ziółkowska, która w 2013 roku założyła Studio Luumo.
Pragnęli stworzyć wnętrze ponadczasowe. Odporne na chwilowe mody, łączące prosty skandynawski styl z intensywniejszymi akcentami idealnie pasującymi do ich aktywnego stylu życia. Z biegiem czasu, podczas pracy nad projektem, właściciele stawali się coraz odważniejsi, decydując się na liczne barwne elementy.
W efekcie na 120 metrach kwadratowych mieszkania pojawiły się kolorowe tapicerki mebli, wzorzyste płytki łazienkowe, kolorowe lampy oraz zabawne detale, takie jak uchwyty meblowe w kształcie żółwi.
Jednym z głównych życzeń klientów była także optymalizacja istniejącego układu pomieszczeń.
– Największym wyzwaniem był salon, jedna przestrzeń, która łączy w sobie wiele funkcji: wypoczynkową część dzienną, kuchnię i jadalnię – podkreśla projektantka.
Dzięki przemyślanemu ułożeniu mebli udało się wygospodarować czytelny podział na poszczególne strefy. Układ mieszkania pozostał niemal niezmieniony, ale stał się bardziej funkcjonalny.
W części dziennej główną rolę gra biblioteka wykonana na zamówienie przez firmę Arytmetyka Kuchni. Wygodzie podczas lektury książek, które skrywa sprzyja sofa od Rafek Meble oraz ikoniczny fotel RM58 marki Vzór.
W całość idealnie wkomponował się obraz autorstwa Grzegorza Worpus-Budziejewskiego i wiśniowe lampy &Tradition.