Apteczka. Każdy ją ma – w domu, w pracy, w samochodzie, choć przybiera różne kształty i każdy definiuje jej zawartość inaczej. Swoją interpretację zaprezentowała w ostatnich dniach również Ewa Szumilas, polska projektantka na co dzień związana z Bejrutem.
Apteczka The Magic Pill została zaprojektowana z myślą o wystawie i akcji zorganizowanej przez organizację Road for Life. Odzwierciedla surrealną rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć ludziom w Libanie od października 2019 roku. W jej wnętrzu znajdziemy wszystko to, co w standardowej apteczce – opatrunki oraz środki niezbędne do udzielenia pierwszej pomocy.
– Kryzys polityczny i ekonomiczny, który spotęgowany został wybuchem w porcie w Bejrucie w zeszłym roku, brak paliwa, prądu i leków, codzienna walka i zmaganie się z tymi trudnościami sprawiają, że wszyscy liczymy na jakiś cud, na magiczną pigułkę, która uzdrowi nas wszystkich – mówi Ewa Szumilas. – Tak jak w filmie „Matrix”, czerwona i niebieska pigułka nawiązują do wyboru między chęcią poznania prawdy potencjalnie niewygodnej albo zmieniającej życie lub pozostania w swojej strefie komfortu, tak ja oferuję czerwoną pigułkę, otwierającą umysł na niewygodną prawdę o otaczającym nas świecie – mówi projektantka.
W wystawie i aukcji wzięło udział 35 artystów i designerów. Dochód z aukcji został w całości przekazany libańskim strażakom. Cena wywoławcza pigułki wynosiła 1500 dolarów, jednak podczas licytacji projekt sprzedano za 4 tys. dolarów.
***
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!