Założona do produkcji kultowego krzesła numer 14, z czasem stała się najważniejszą w całym w imperium Thonetów i była oczkiem w głowie słynnych meblarzy. Ta fabryka mebli giętych ma historię, która biegnie nieprzerwanie od 160 lat!
Fabrykę mebli giętych w Bystřicach pod Hostýnem założył w 1861 roku wynalazca i projektant, niemiecki przedsiębiorca Michael Thonet. Zdecydował się na to miejsce ze względu na okoliczne lasy bukowe, korzystne położenie logistyczne i mieszkańców znanych z ciężkiej pracy. W czasie swojej działalności fabryka przechodziła okresy prosperity i stagnacji, ale kultowe meble gięte produkowane są na jej terenie nieprzerwanie, aż do dnia dzisiejszego.
– Michael Thonet był wizjonerem. Wynalazł stalowy kołnierz, który pozwolił formować elementy bukowe w pożądane kształty. Odkryciem tym i przemysłową organizacją produkcji rozpoczął rewolucję w produkcji mebli. Wniósł do produkowanych na dużą skalę mebli lekkość, funkcjonalność i design, a były to atrybuty, które do tej pory nie występowały w przemyśle meblarskim – mówi dyrektor generalny Ton, Milan Dostalík. – Oprócz rewolucyjnego produktu zbudował także zupełnie nową strategię biznesową i marketingową. Na przykład już w 1859 roku zaprezentował swoje wyroby na pierwszej karcie katalogowej. Wciąż uczymy się z historii i jesteśmy dumni, że fabryka nadal działa, a my jesteśmy kolejnym pokoleniem, które ją rozwija – dodaje Milan Dostalík.
Bystřice pod Hostýnem miały jednak szczególną rolę – to tutaj powstawały wszystkie nowe modele oraz odbywały się eksperymenty produkcyjne, za co odpowiadał August Thonet, jeden z pięciu synów Michaela.
Złoty wiek zakończył się wraz z nadejściem I wojny światowej, która zdeterminowała fundamentalne zmiany w organizacji produkcji mebli giętych. Mimo kryzysu gospodarczego produkcja w Bystricach była kontynuowana. W 1924 roku firma połączyła się z konkurencyjną marką Kohn-Mundus, tworząc koncern Thonet-Mundus. W tym okresie rozpoczęła się fala modernizmu, a proste linie produktów odzwierciedlały modernistyczne hasło „forma podąża za funkcją”.
Nadejście II wojny światowej, a zwłaszcza jej zakończenie oznaczało dalszą restrukturyzację – ówczesne imperium meblarskie rozpadło się na pojedyncze komórki, a fabryka w Bystricach pod Hostynem została znacjonalizowana.
W 1953 zmieniono nazwę fabryki na Ton, co jest czeskim skrótem od Fabryki Mebli Giętych. Współpracowała z ówczesnymi projektantami i architektami, produkowała i unowocześniała własne maszyny oraz reprezentowała ówczesną Czechosłowację na całym świecie. Po upadku reżimu komunistycznego w 1994 roku powstała spółka akcyjna, która dziś łączy elegancko gięte elementy z nowatorskimi pomysłami projektantów.
– Jesteśmy szóstym pokoleniem, które pisze historię mebli giętych w Bystřicach pod Hostýnem. To wymaga od nas zadbania o przyszłe pokolenia – w odniesieniu do tego miejsca myślimy o tym, jak zadbać o jakość otaczającego nas środowiska – wyjaśnia Milan Dostalík. Dlatego Ton stawia nie tylko na neutralność swojego śladu węglowego, ale oferuje również naprawy wyplatanych siedzisk oraz renowację całych produktów. – Chcemy skupić się na wydłużeniu cyklu życia produktów i przypominamy, że czasami wystarczy wrócić do rozwiązań z których korzystały poprzednie pokolenia – dodaje Dostalík.
Historie związane ze 160. rocznicą działalności fabryki zostały opisane w nowej książce Adama Štěcha „+ -160 lat”. Niektóre z nich można również obejrzeć na stronie plusminus160.cz. Na tej stronie znaleźć można również wideo, które pozwala przyjrzeć się produkcji i technologii ręcznego oraz maszynowego gięcia drewna.
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!