Kilkanaście dni temu w Holandii otwarto miejsce, w którym mole książkowe mogą poczuć się jak w raju. Niezwykła kraina książek nazywa się Mountain Book i powstała w Spijkenisse, mieście w południowo-zachodniej Holandii.
Kilkanaście dni temu w Holandii otwarto miejsce, w którym mole książkowe mogą poczuć się jak w raju. Niezwykła kraina książek nazywa się Mountain Book i powstała w Spijkenisse, mieście w południowo-zachodniej Holandii.
Obiekt znajduje się w centrum miasta, pełni m.in. funkcję biblioteki. Budynek ma piramidalny kształt, już z oddali wiadomo, że zgromadzono tu tysiące woluminów, ponieważ fasady powstały m.in. ze szkła. Cała przestrzeń Mountain Book to ponad 9 tys. metrów kwadratowych. Można w nim poruszać się po kilku kondygnacjach, a cała trasa liczy 480 metrów. Jej kulminacyjnym punktem jest czytelnia wraz z kawiarnią, mieszcząca się na ostatnim piętrze, tuż pod przeszklonym dachem.
W obiekcie swoją siedzibę znalazło również centrum myśli ekologicznej, sale konferencyjne, audytorium, biura i niewielkie sklepy.
Mountain Book powstała w centrum miejscowości, pełni również funkcje integrujące lokalną społeczność: została wpisana w przestrzeń, która przypomina dawne holenderskie farmy. Jest to odniesienie do rolniczych tradycji miejscowości i regionu.
Projekt przygotowało studio architektoniczne MVRDV z Rotterdamu, otwarcie obiektu nastąpiło w październiku tego roku. Inwestycja kosztowała 30 milionów euro.
Więcej: www.mvrdv.nl