9 lipca gdańska pracownia grupy projektowej Tabanda stała się centrum pięknych idei dla trójmiejskiej branży kreatywnej oraz gości odwiedzających Gdynia Design Days. Letnią nocą, impreza Barlinek/Tabanda/DesignAlive NIGHT wypełniła wnętrza Królewskiej Fabryki Karabinów (KFK) zapachem drewna, łaskotaniem zmysłów i interakcjami międzyludzkimi. W tak klimatycznych okolicznościach ogłosiliśmy nową kolaborację w drugiej odsłonie projektu „Kreacje z natury”.
Po sukcesie ubiegłorocznej przestrzennej instalacji autorstwa architekta Przemo Łukasika, w tym roku marka Barlinek oraz magazyn „Design Alive” powierzyli opracowanie i wykonanie wystawy interaktywnej na jesienny Łódź Design Festival pomorskiej grupie Tabanda. Dlaczego? Projektanci wypracowali styl oparty na subtelnych kontrastach i nieoczywistych zestawieniach, w których motywy inspirowane naturą przemycają do nowoczesnych geometrycznych form, a surowe, industrialne akcenty łączą z żywą, pogodną kolorystyką. Pierwsze prace koncepcyjne mają już za sobą – wspólny projekt marki Barlinek, Tabandy i „Design Alive” nabiera rumieńców. – Zaprosimy łódzkich gości festiwalowych do doświadczania w „Stolarni zmysłów”. Za nazwą naszego przedsięwzięcia kryje się zarówno odkrywanie zapachu, dotyku, jak i smaku naturalnego drewna – zdradza Filip Ludka z grupy projektowej Tabanda. Dorota Karbowska-Zawadzka, szefowa marketingu marki Barlinek, stwierdziła, że wygląda na to, że drewno, z którego firma wytwarza od setek lat naturalne podłogi, jest także bliskie grupie Tabanda. – Nie zastanawialiśmy się ani chwili, gdy padł pomysł zaangażowania ich w tegoroczną edycję projektu – dodała. Z kolei Ewa Trzcionka, redaktor naczelna „Design Alive” stwierdziła: – Nieprzypadkowo swatamy ich ze sobą. Docenieni w Design Alive Awards tytułem Kreator 2014, jak mówią o sobie, ich siłą napędową jest fascynacja tworzywem – chęć zgłębienia jego potencjału i ograniczeń. Drewniana sklejka to w końcu wizytówka grupy.
Miejscem akcji Barlinek/Tabanda/DesignAlive NIGHT stało się gdańskie Dolne Miasto. – To dzielnica przez lata zapomniana, dziś zaczyna żyć od nowa – mówiła gospodyni wieczoru Megi Malinowska, podczas gdy uczestnicy imprezy zwiedzali pracownię, warsztat i stolarnię tego nadmorskiego tria projektowego, a także z zapałem wytwarzali miniaturki krzeseł Diago. – Zaczęliśmy od malutkiej, nieogrzewanej pracowni. Z biegiem czasu zapragnęliśmy czegoś z prawdziwego zdarzenia i tak natrafiliśmy na dostojny, acz zapomniany budynek Królewskiej Fabryki Karabinów (KFK). Stworzyliśmy dużą pracownię, open space, który dał schronienie nie tylko nam, ale również naszym kreatywnym przyjaciołom. To że działamy wspólnie pod jednym dachem nadaje temu miejscu wymiar domu, schronienia i przestrzeni, w której się realizujemy. Jesteśmy tworem, który się wspiera i dopełnia. Każdy ma tu jakiś talent i na czymś się zna. Z naszej współpracy wychodzi mnóstwo fajnych projektów – dodaje Megi Malinowska. Studio Tabandy wypełnia twórczy rytm pracy zespołowej; oprócz Tabandy, czyli Megi oraz Tomka Kempy i Filipa Ludki działają tu także Maciej Szajewski z zespołem Szajewski Fotografia Reklamowa (autor niemalże wszystkich zdjęć produktowych grupy) oraz Marcin Zdziuch z grupy kreatywnej The Montaż zajmującej się filmem, animacją i grafiką, autor wielu filmów promocyjnych Tabandy.
Barlinek/Tabanda/DesignAlive NIGHT
MIEJSCE: Królewska Fabryka Karabinów w Gdańsku
ORGANIZATORZY: Barlinek, Tabanda, „Design Alive”
PARTNERZY: Szajewski.com fotografia reklamowa, The Montaż, Bistro Pobite Gary
MUZYKA: Matat Professionals [Boiler Room Debuts // S1 Warsaw // WWA]