Jacek Tryc od ponad 20 lat projektuje wnętrza domów. Światło w architekturze traktuje jako podstawowy materiał swojej pracy. Przyglądamy się, jak wnika ono do wnętrza całkowicie wyremontowanego przez jego pracownię poddasza. Przy tym inteligentnie, bo z wykorzystaniem automatyki domowej.
Cykl wywiadów z architektami i architektami wnętrz realizowany jest przez „Design Alive” przy współpracy z firmą VELUX, która specjalnie dla branży projektowej stworzyła platformę VELUX ArchiTips.
Remont poddasza to duże wyzwanie?
To zależy, ale w tym przypadku tak było. Początkowo otrzymaliśmy propozycję wyremontowania i aranżacji łazienki. Zwykle realizujemy projekty bardziej kompleksowe. Szybko jednak wyszło, że tak będzie i w tym przypadku. Najpierw okazało się, że łazienka to w gruncie rzeczy przestronny salon kąpielowy. Potem, że może warto również zająć się salonem i ostatecznie powstało całkiem nowe mieszkanie poddaszowe. Wyzwanie duże, ponieważ zastana przestrzeń była mało zrozumiała, niewłaściwie podzielona, okna poddaszowe niewielkie i źle osadzone, a ściany pomalowane w ciemnych odcieniach. Postanowiliśmy uporządkować tę przestrzeń, a przede wszystkim wpuścić tam więcej światła.
Czy właściciel poddasza miał konkretne oczekiwania?
Tak, mieszkanie miało odzwierciedlać styl życia właścicieli. Wysokie parametry akustyczne, systemy audio dla każdego z pomieszczeń oraz rozwiązania smart home, podnoszące wygodę i poziom komfortu codziennego życia.
Okna są również sterowane automatycznie?
Są i uważam, że jest to jedna z ciekawszych możliwości, jakie oferują rozwiązania dla inteligentnego domu, o ile wybierzemy te dobrej jakości. Szczególnie wygodne w przypadku okien poddaszowych, ponieważ sterujemy nimi zdalnie z dowolnego miejsca. Wyobraźmy sobie, że zostawiliśmy je wychodząc z domu lekko uchylone, bo zapowiadano gorący i słoneczny dzień, a tymczasem nadchodzi burza. Mogę je zamknąć nie wychodząc z biura, albo ustawić tak, by same reagowały na zmianę pogody bez jakiejkolwiek mojej ingerencji. Smart home moim zdaniem jest świetny do tworzenia pewnych rutyn, które zwalniają nas z myślenia o prostych codziennych czynnościach pozwalając poświęcić uwagę czemuś bardziej istotnemu. Uspokaja czujność, ale w dobrym tego słowa znaczeniu.
Co musieliście zrobić, żeby wpuścić więcej światła do tego poddasza?
Duży remont! Trzeba było wymienić okna, ale i przy tym powiększyć otwory do ich zamontowania, co nie było łatwe. Poddasze wykończone jest betonem, dlatego musieliśmy poszerzać je specjalną piłą, co spowodowało duże zamieszanie, ale warto było. Mieszkanie jest nie do poznania. Jasne i z czytelnym układem funkcjonalnym. Pozwalające swobodnie komunikować się jego mieszkańcom, gdziekolwiek się znajdują. A wracając do okien to zadbaliśmy przy tym o podstawy projektowe. Po pierwsze zastosowaliśmy łączenie okien wpuszczając więcej światła i optycznie powiększając przestrzeń. Po drugie umieściliśmy je w taki sposób, że nie przeszkadzają w użytkowaniu mieszkania. Przeciwnie, pozwalają z niego swobodnie korzystać, na co ma wpływ również ich sposób otwierania. Po trzecie zaś – zapewniają one kontakt z zewnętrzem, a patrzenie w niebo czy krajobrazy zawsze jest przyjemne.
Odpowiednie osadzenie okien ma zatem kluczowe znaczenie?
Owszem. Zawsze trzeba zrozumieć, jak okno będzie funkcjonowało w danej przestrzeni, a rozwiązania dopasować tak, by nie przeszkadzało, a pomagało. Na przykład w kuchni: zastosowaliśmy poziome wyrobienie górnych powierzchni sufitu. Część wykonawców robi to w ten sposób, że krawędź okna opada prostopadle w dół do połaci sufitu. Wtedy ani nie mamy ładnego widoku, ani jak tego okna otworzyć, a przy tym takie rozwiązanie zaburza cyrkulację. Tworzy się poduszka wilgotnego powietrza, która zaparowuje okno i powoduje, że pojawia się pleśń.
Światło naturalne całkiem zmieniło przestrzeń tego poddasza. Czym właściwie ono jest w architekturze?
To rzecz zupełnie podstawowa. Tylko dzięki niemu możliwa jest w ogóle relacja z architekturą. To materiał. Plastyczny, pozwalający wydobywać różne faktury, dzielić lub łączyć przestrzeń. Pojemne, miękkie i podatne na kształtowanie narzędzie naszej pracy. A przy tym to naturalne jest niezbędne, by dom był podstawą dobrego życia. Dom zatem powinien być zawsze z widokiem!
Jacek Tryc
Absolwent Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. W 2005 roku obronił dyplom z rewitalizacji architektury poprzemysłowej i adaptacji jej do potrzeb edukacyjnych. Od 1999 roku prowadzi autorską pracownię projektową specjalizującą się w aranżacji wnętrz mieszkalnych. Stworzone przez niego przestrzenie są powściągliwe w formie, a równocześnie ergonomicznie i funkcjonalnie. Kreatywnie interpretuje trendy, harmonijnie wkomponowując je w swoje projekty. Jest członkiem Stowarzyszenia Architektów Wnętrz. Więcej na: www.tryc.pl
VELUX ArchiTips
Cykl wywiadów z architektami i architektami wnętrz realizowany jest przy współpracy z firmą VELUX. Nowa platforma VELUX ArchiTips to rozwiązanie, które ucieszy niejednego poszukiwacza branżowej wiedzy. To miejsce stworzone dla architektów przez architektów, którego celem jest propagowanie najlepszych rozwiązań, edukowanie oraz merytoryczne wsparcie dla branży. Więcej na ten temat tutaj