Takie transformacje lubimy najbardziej. Gdy początkowo wydaje się, że przebudowa doprowadzi do optycznej katastrofy, a wręcz gwałtu na architekturze… Po czym okazuje się, że jest zupełnie odwrotnie. Uczymy się wtedy, by bawić się architekturą i być odważnym. Taki typ myślenia najwyraźniej zaprezentowało Studio of Metropolitan Design Architects. Zdecydowało się na renowację Katzin Residence – starego a wręcz historycznego kamiennego domu w stylu Tudor Revival (to tzw. udawany Tudor) znajdującego się w Wilmington w stanie Delaware. I dodali do niego intrygujący pawilon…
Katzin Residence to dom z lat 20. XX wieku w stanie Delaware. Ma on około 110 m kw. powierzchni. Zaprojektował go architekt Waltera Carlsona dla prawnika DuPonta na sześciu akrach ziemi w dół rzeki od Filadelfii.
Po stu latach okazało się, że stary dom Katzin Residence, choć piękny jest niewystarczająco duży dla jego nowych mieszkańców.
Zadecydowano o realizacji dwukrotnie wyższej przybudówki w formie pawilonu. Zaprojektowano ją tak, by spełnić marzenie inwestora. Dom miał stać się dużo bardziej jasny. Zwiększono więc nie tylko ilość światła dziennego, ale i przestrzeń do prowadzenia nowoczesnego życia. Projekt pawilonu skontrastowano z istniejącymi eklektycznymi „tradycyjnymi” wnętrzami.
Pierwotny dom — złożony z warstw kamienia z przewieszonym stromym dachem, zdobionym ceglanymi kominami — przeszedł renowację wnętrza, w ramach której zmodernizowano kuchnię, jadalnię, łazienkę, spiżarnię i szatnię.
Teraz ze starej i raczej ciemnej jadalni wchodzi się do nowego salonu! Projektanci mówią o niej nie inaczej jak o „świątyni światła, usytuowanej na wzgórzu”.
— Przestrzeń zmienia swój charakter w ciągu dnia. Wpuszcza obfite światło rano, redukując jego natężenie w południe i płynąc z okien dachowych po południu — tłumaczą projektanci. Ważne są tu inteligentne rolety, które opadają z sufitu, aby zminimalizować wpływ promieniowania słonecznego.
Pawilon ze szkła wprowadza światło z każdej strony przez okna sięgające od podłogi aż po sufit! Ramy okien wykonano z odważnego, niebieskiego metalu, który odbija się od błyszczącej, kafelkowej podłogi. To zupełne zaprzeczenie dotychczasowego stylu domu. Tak miało jednak być.
Betonowe ściany kontrastują też z polerowanymi i błyszczącymi kolumnami. To kolejny z kontrastów w tej przestrzeni. Jako reinterpretację orzechowego wybarwienia w pierwotnym domu, w przybudówce zastosowano drewniane panele z drewna jaworowego. Tworzą one fronty prosto nakreślonych szafek. Duża otwarta przestrzeń jest elastyczna i może być używana jako miejsce do spożycia śniadania, przestrzeń z kominkiem lub pokój dzienny. Stary dom zyskał nową formę i nowe funkcje. Czy modernizację Katzin Residence można uznać za udaną?