Kolekcjonerka Beata Bochińska zaprosiła nas do swojego domu w Milanówku. Aż 1200 eksponatów liczy kolekcja przedmiotów vintage historyczki designu i sztuki, byłej prezes Instytutu Wzornictwa Przemysłowego.
– Zbiory składają się z prototypów lub autorskich egzemplarzy powstałych w latach 90. na początku zmiany systemowej, ale i znacznie wcześniejszych. Dzisiaj to unikaty, przy których miałam szansę pracować z projektantami Edytą Barańską, Tomkiem Augustyniakiem, Kaśką Hałas i Adamem Łożykowskim, Piotrem Zdanowiczem, Bogusią Jung czy Małgosią Dajewską – miłe czasy… a poza tym starsze obiekty, które tworzyli dawni mistrzowie polskiego i światowego designu: Maria Chomentowska, Rajmund Hałas, Teresa Kruszewska, Jan Sylwester Drost, Charles Eames czy Dieter Rams – opowiada kolekcjonerka.
– Ten dom w Milanówku ma niezwykłą energię – przed wojną, w latach 30. został kupiony przez kochającego ojca dla córki, która nazwała tę willę Szczęsna Nasza. Wtedy nie było jeszcze nazw ulic – Parkową dopisano w dokumentach hipotecznych dużo później… Dzisiaj mieszka tutaj dwoje dzieci, Zośka i Kazik, my czyli ich rodzice i dwa psy. Odwiedza nas dwóch dorosłych synów Kuba i Ignacy ze swoimi wybrankami serc oraz ukochane babcie i dziesiątki znajomych.
Beata Bochińska
Historyczka designu i sztuki, specjalistka prognozowania trendów stylistycznych , wykładowca SGH i UW, była prezes Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. Znana kolekcjonerka, autorka wystaw, książek, raportów i podręczników zarządzania designem. Jurorka międzynarodowych konkursów. Prywatnie szczęśliwa kobieta. Mama Kuby, Ignacego, Zośki i Kazia, żona Jarka. Bardzo lubi ludzi – tych „od rzeczy“ – szczególnie.
Do Beaty Bochińskiej mogliśmy zajrzeć, dzięki platformie Patyna.pl. Więcej na: „Co masz w środku: Beata Bochińska” www.bochinska.com i www.facebook.com/Bochinska.Design1