Duńska marka słynąca z minimalistycznych rozwiązań jesienią wprowadza do sprzedaży nową lampę pod nazwą Bell. Równie stylową i prostą, jak i inne propozycje Normann Copenhagen.
Jej nazwa nie jest przypadkowa, ponieważ zawieszona dumnie zwisa z sufitu, niczym tytułowy dzwon. Okrągłe powierzchnie sprawiają wrażenie dostojności i pomagają w grze świateł i cieni.
Duńska marka słynąca z minimalistycznych rozwiązań jesienią wprowadza do sprzedaży nową lampę pod nazwą Bell. Równie stylową i prostą, jak i inne propozycje Normann Copenhagen.
Jej nazwa nie jest przypadkowa, ponieważ zawieszona dumnie zwisa z sufitu, niczym tytułowy dzwon. Okrągłe powierzchnie sprawiają wrażenie dostojności i pomagają w grze świateł i cieni.
Bell powstała w dwóch rozmiarach o średnicy 35 i 55 cm oraz dwóch wersjach kolorystycznych: szarym oraz piaskowym. Producenci informują, że może być zawieszona zarówno w kuchni, salonie czy też biurze. Zaprojektowali ją Andreas Lund i Jacob Rudbeck.
Bell będzie kosztować od ok. 1300 zł.
Więcej: www.normann-copenhagen.com