Prawie wszyscy w jego najbliższej rodzinie są artystami – od dziadka po rodziców, ciotkę i wujka. Od dzieciństwa miał więc kontakt z różnymi praktykami twórczymi. Laurids Gallée urodził się w Austrii, wyjechał studiować do Holandii, gdzie w 2015 roku ukończył Design Academy w Eindhoven. Kolejne lata spędził na uczeniu się technik produkcji rzemieślniczych, a w 2017 roku założył własne studio w Rotterdamie.
Inspiracje Gallée czerpie z różnych źródeł – od folkloru, przez osobiste doświadczenia z dzieciństwa, po sztukę użytkową.
Jego pierwsza wystawa indywidualna „fireworks etc.”, zaprezentowana w Tableau w Kopenhadze w 2021 roku, dotyczyła związków Danii i Holandii, symbolizowanych poprzez kwiaty. Była to seria siedmiu obiektów inspirowanych handlem, mitami i tradycjami związanymi z kwiatami. W kolekcjach „Tralucid” i „Metropolis” artysta siągnął natomiast po kolorową żywicę, budując architektoniczne obiekty z prostych, transparentnych elementów, które grają światłem i rzucają wzorzyste cienie.
– Moja twórczość jest bezpośrednim wynikiem odkrywania różnych materiałów i procesów produkcyjnych – podkreśla projektant. – Ważne jest dla mnie, aby moje obiekty przypominały ludziom o tradycyjnym rzemiośle, aby było wyraźnie widać, jak zostały skonstruowane. Są pomostem, hybrydą tradycji i współczesności.
Chociaż w jego twórczości dominuję żywica, Laurids Gallée eksperymentuje również z innymi materiałami. W kolekcji „Fence Flowers” zastosował autorską metodę intarsji, laserowo wycinając rysunki w bloku drewna i ręcznie wypełniając je kolorem. Projekt „Carrera Marble Run”, wykonany ze stalowych rurek, przypomina tor wyścigowy dla kulek.
Gallée zaznacza, że jego prace nie muszą być funkcjonalne. Interesuje go przede wszystkim eksploracja materiałów i tworzenie unikalnych obiektów.