Czy minimalizm może być ciepły i przytulny?

Małgorzata Furtas udowadnia, że tak. Jej projekt 170-metrowego mieszkania w Łodzi łączy funkcjonalność z estetyką, tworząc przestrzeń przemyślaną, wygodną i elegancko prostą.

Już na etapie budowy zadbano o odpowiedni układ pomieszczeń i doświetlenie, które stały się fundamentem projektu.

Duża, otwarta strefa dzienna integruje kuchnię z salonem. Granice między nimi wyznaczają subtelnie rozmieszczone meble.

Magazyn Design Alive

NR 50 ZIMA 2024

ZAMAWIAM

NR 50 ZIMA 2024

Magazyn Design Alive

ZAMAWIAM

ICONS 2024 WYDANIE URODZINOWE

Reprezentacyjny salon, pełen światła i przestrzeni, zachęca do relaksu dzięki starannie dobranym elementom wyposażenia. Małgorzata Furtas zdecydowała się zestawić tutaj regał Poliform oraz włoskie krzesła Ombra projektu Piero Lissoniego. Nad minimalistycznym stołem zawisła lampa Ochcio, a całości dopełniają dzieła sztuki – obrazy Doroty Buczkowskiej i rzeźby Krzysztofa Renesa.

Kuchnia, umiejscowiona po przeciwnej stronie, harmonijnie łączy nowoczesny minimalizm z inspiracjami latami 50. Jej sercem jest wyspa kuchenna Zajc z zaokrąglonymi krawędziami, subtelnie dzieląca przestrzeń na strefy. Jednolita zabudowa ścienna, pozbawiona zbędnych detali, podkreśla uporządkowany charakter wnętrza.

Paleta kolorystyczna opiera się na jasnych odcieniach beżu i bieli, przełamanych ożywczymi akcentami. W salonie uwagę przyciągają zielone detale, jak stolik kawowy z tlenku magnezu, natomiast w sypialni dominuje głęboki granat.

Małgorzata Furtas

Sypialnia to intymna strefa wypoczynku, wzbogacona o otwartą garderobę i ukrytą za zagłówkiem łóżka strefę kąpielową.

W łazience dominuje spiek kwarcowy zastosowany na ścianach, podłodze i meblach. Wolnostojąca wanna oraz przestronny prysznic zapewniają zarówno komfort, jak i funkcjonalność, a jasna kolorystyka dodatkowo optycznie powiększa przestrzeń.

Zapisz się do newslettera!

Powiązane artykuły: