– Karol jest nie tylko zafascynowany swoją pracą i designem, co pozwala mu świetnie sterować yestersenem, ale ma też doskonałe wyczucie biznesowe – mówi Mateusz Juroszek, inwestor yestersena.
Rozmawiamy z Mateuszem Juroszkiem, 34-letnim miliarderem, prezesem zakładów bukmacherskich STS i inwestorem strategicznym yestersena.
Mateuszu, dlaczego zainwestowałeś właśnie w yestersena, skoro zajmujesz się biznesami na dużo większą skalę?
Mateusz Juroszek: – Przyczyn jest kilka, ale jako inwestor strategiczny muszę wskazać, że podstawą była wiara w model biznesowy yestersena. Do tego dodałbym zmieniające się trendy wśród Polaków, które moim zdaniem pozwolą docelowo stworzyć naprawdę dochodowy biznes. Osobiście też interesuję się technologią i designem, czyli fundamentami działalności yestersena. Lubię inwestować i choć nie mam w zwyczaju angażować się w start-up’y, w tym przypadku miałem słuszne przeczucie, że warto wspomóc Karola w rozwoju firmy.
Zaskoczył Cię dynamiczny rozwój yestersena?
Prawdę mówiąc, spodziewałem się, że ten sektor e-commerce będzie rósł dynamicznie. Gdy do trendów rynkowych dodamy nasze podejście, czyli między innymi efektywny marketing i stałą rozbudowę portfolio, to rzeczywiście efekty mamy zdumiewające. Na pewno nie planujemy zwalniać i będziemy dalej działać, by yestersen rozwijał się równie prężnie jak dotychczas. Ambitnych planów nam nie brakuje.
Jak się poznaliście z Karolem Misztalem, założycielem yestersena?
Poznaliśmy się podczas studiów. Byliśmy razem na Erasmusie w Helsinkach. Karol jest nie tylko zafascynowany swoją pracą i designem, co pozwala mu świetnie sterować yestersenem, ale ma też doskonałe wyczucie biznesowe. Dlatego firma osiąga tak dobre rezultaty. Bardzo go cenię zarówno prywatnie, jak i pod względem biznesowym.
Uważasz, że w designie są pieniądze i że ma on przed sobą przyszłość?
Z całą pewnością! Polskie społeczeństwo od wielu lat się bogaci. Nasza świadomość i podejście do designu oraz wystroju wnętrz się zmieniają. Jesteśmy coraz bardziej wymagający i chcemy otaczać się ładnymi, unikatowymi rzeczami. Do tego yestersen działa przede wszystkim w kanałach online, gdzie doskonale potrafimy dotrzeć z naszą ofertą do klientów. Inwestujemy nowe technologie i najnowocześniejsze rozwiązania, które optymalizują sprzedaż, co widać przede wszystkim w dynamicznych wzrostach przychodów. Nie mam wątpliwości, że w tej branży można osiągać bardzo dobre wyniki. My wiemy, jak to robić i stąd jesteśmy coraz więksi i silniejsi.
Mateusz Juroszek
Stoi na czele bukmacherskiego potentata – firmy STS. Syn Zbigniewa Juroszka, właściciela firmy deweloperskiej Atal. Rodzina Juroszków znalazła się w tym roku na 8. miejscu listy 100 najbogatszych Polaków opracowanej przez magazyn „Forbes”, z majątkiem 4,82 mld zł.
***
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!