Zachowawcze biele i szarości? O nie! Tym wnętrzem rządzi kolor! I to jaki! Monika Rogusz Witkoś prowadząca COI Studio postanowiła odważnie sięgnąć do lat 90. Wielu mogłoby uznać to za ryzykowne. Taka wszak była wtedy architektura. Zapraszamy do domu w Toruniu.
Tak zupełnie serio. Pierwsze spojrzenia na wnętrza toruńskiego domu projektu Moniki Rogusz Witkoś z COI Studio i czuję po prostu przyjemną atmosferę. Drugi rzut oka na będący najsilniejszym akcentem róż i mam przed oczami… wrocławski Solpol. To z nim najbardziej kojarzy mi się taka kolorystyka. Wyburzony niedawno dom towarowy powstał w 1993 r. i był kwintesencją stylistyki swojej epoki. Czasu zwariowanych projektów ocierających się o kicz, ale też czasu dużej odwagi i żywiołowości w architekturze.
Te właśnie dobre cechy odnajdujemy w toruńskim wnętrzu projektu COI Studio. Tu jednak kojarzące się z końcem XX wieku elementy skrzętnie poukładano i posegregowano, rezygnując z ryzykowanych rozwiązań, które mogłyby jednak nie przejść próby czasu i po prostu zmęczyć mieszkańców.
To mieszkanie ma pogodę ducha swych właścicieli
A kto tu mieszka? Przestrzeń 200-metrowego domu projektowano z myślą o pięcioosobowej rodzinie – Karolinie i Piotrku wraz z dziećmi. Chcieli, by dom odzwierciedlał ich podejście do życia. Rozglądając się po przestrzeni apartamentu nie trudno odgadnąć, że jego właściciele muszą być bardzo ciepłymi i pogodnymi osobami. Wnętrze domu jest spokojne ale jednocześnie energetyzuje kolorystyką.
Najważniejszą przestrzeń dedykowano salonowi z kaflowym kominkiem projektu COI Studio i wygodną sofą. Pomieszczenie jest na tyle duże, że udało się tu wydzielić dwie strefy. Podczas gdy w jednej dzieci grają na konsoli, tuż obok korzystając z mniejszej kanapy i stolika, rodzice raczą się kawą.
Tuż obok znajduje się przyjemna jadalnia z przepięknym drewnianym stołem. Jednak to nie on kradnie serca. Tuż nad nim wiszą bowiem dwie lampy duńskiej marki Menu. Piękne i urocze. Tak najlepiej można je opisać.
Klimat lat 90. bez trudu wyczuwamy również w łazience. To za sprawą jasnych i oczywiście kwadratowych płytek. Tu wszystko zostało zaprojektowane konsekwentnie.
Monika Rogusz Witkoś
Prowadzone przez nią od 2012 r. studio projektowania wnętrz specjalizuje się w projektach łączących wyobraźnię z użytecznością. Architektka silnie angażuje się w proces koncepcyjny, starając się wydobyć esencję każdej przestrzeni z jaką się spotyka. Projekty pozostają w nurcie aktualnych trendów, łączą oryginalne rozwiązania ze sztuką rzemieślniczą, historycznym designem oraz różnorodnością kulturową z całego świata. Projektantka kładzie nacisk na naturalne materiały, bogatą paletę barw, proste geometrie i bezkompromisową jakość.