Misją Moiél, nowej marki producentki sesji i stylistki Aleksandry Oleszek, jest podkreślenie wysmakowanej kobiecej sensualności. Jej projekty to współczesna wariacja na temat lat 80. i stylu new romantic.
Premiera marki pierwotnie miała się odbyć na wiosnę, ale z powodu pandemii przesunięto ją na jesień. Projekty nie straciły nic na aktualności, bo brak sezonowości leży u podstaw Moiél. Marka nie osadza swoich kolekcji w sezonach wiosna–lato, jesień–zima. Tkaniny i kroje dobrano w taki sposób, aby modele mogły stać się bazą dla całorocznych stylizacji. W ten sposób Moiél stworzyło przestrzeń dla dodatków, które w zależności od pory roku, czy dnia nadają charakter stylizacji.
Klimat premierowej kampanii Santa Flora usytuowano gdzieś pomiędzy Paryżem a Rzymem. Z jednej strony akcentuje klasykę i wyważony styl charakterystyczny dla Francuzek, z drugiej… czerpie energię ze słonecznych włoskich prowincji. Dla projektantki marki ważne było, aby stylizacje stworzone zostały wyłącznie z projektów polskich brandów. Sukienki, koszule oraz szorty pojawiły się w zestawieniu z kapeluszem od Paris Hendzel, biżuterią Jagg, Rosa oraz Umiar, a także butami od L37.
Premierowa kolekcja składa się siedmiu elementów połączonych spójną paletą kolorystyczną – znajdziemy tu odcienie ecru, grafitu, różu, czy kwiatowy wzór, stanowiący inspirację dla całej kolekcji.
I chociaż na pierwszy rzut oka sukienki, czy koszule wydają się eleganckie to poprzez bufiaste rękawy, poszerzoną linię ramion oraz długie szarfy, stają się propozycją dla osób poszukujących w klasycznych propozycjach nuty nonszalancji. Punktem zwrotnym w stonowanej kolekcji są szorty vintage z postarzanej eko-skóry. Stają się one idealnym przełamaniem dla jedwabnych koszul.
Więcej na: www.moiel.pl
***
Trendy, inspirujące wnętrza, najlepsze realizacje w architekturze, nowości ze świata designu i ciekawe rozmowy wprost do Twojej skrzynki! Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco!