Casa Mi projektu Daluz González Architekten to ogromna, trzypiętrowa willa na obrzeżach Zurychu. Rozpościera się na prawym brzegu Jeziora Zuryskiego u podnóża Alp Glarneńskich. Ten rejon Szwajcarii zwany jest Złotym Wybrzeżem – zarówno ze względu na słoneczną pogodę, jak i ekskluzywną okolicę
Dom odważnie wznosi się nad stromo nachyloną krawędzią terenu – radykalne linie ultranowoczesnej bryły kontrastują z idyllicznym otoczeniem. W betonowych blokach umieszczono ogromne przeszklone okna z widokiem na jezioro, które jest ważnym punktem odniesienia w tym projekcie. Można je zobaczyć z każdego pomieszczenia – i z przestrzeni wspólnych, i z prywatnych pokoi.
– Woda zapewnia mieszkańcom ciszę i spokój, idealny stan umysłu, a panoramiczny krajobraz perfekcyjnie kadrują tu otwory okienne – wyjaśniają projektanci ze studia Daluz González Architekten.
Wnętrze budynku liczącego ponad 700 m kw. uderza skalą i światłem, które rozjaśnia otwarte przestrzenie połączone szerokimi klatkami schodowymi. Pomieszczenia dynamicznie przechodzą jedno w drugie, co jeszcze dodaje architekturze ekspresji i rozmachu.
Bryła budynku podzielona jest na dwie części – każde piętro ma określoną funkcję. Podczas gdy od strony jeziora panoramiczne okna kondygnacji mieszkalnych szczodrze otwierają się na południowy zachód, elewacja z drugiej strony jest bardziej introwertyczna, zamknięta blokiem lekko pigmentowanego betonu. Pierwsza część, usytuowana nad zboczem i wystająca ponad taflą wody, stoi pośrodku działki prostopadle do jeziora. Przestrzenie ogólnodostępne ustawiono w następującej kolejności: wejście, salon, biblioteka, kuchnia i jadalnia.
Odległy malowniczy krajobraz alpejski także można obserwować pod różnymi kątami, z niemal każdego punktu domu. Przestronne klatki schodowe i otwarte przestrzenie robią wręcz monumentalne wrażenie.
Druga część budynku jest umieszczona poniżej poziomu gruntu. Okno, które z zewnątrz wygląda jak zakamuflowana szczelina, wpuszcza do środka naturalne światło. Otwarta konstrukcja wnętrz pozwala ponadto na zintegrowanie otaczającej przyrody – ze względu na położenie na skraju posesji basen zewnętrzny wygląda jak przedłużenie jeziora.
Takiej koncepcji nie dało się zastosować dosłownie, ale ta mocna idea kierowała wszystkimi decyzjami dotyczącymi kolorów, tekstur i materiałów przez cały proces budowy. Zależało nam na stworzeniu neutralnej i zrównoważonej atmosfery we wnętrzu – podkreślają Daluz González Architekten.
Dla centralnej i najbardziej reprezentacyjnej przestrzeni w domu, przeznaczonej dla rodziny i gości, studio architektoniczne we współpracy z Poliform zaprojektowało trzy duże czarne meble – z trzech różnych materiałów do trzech różnych funkcji: czarną skórzaną sofę, stół z czarnego marmuru marquina i kuchnię z czarnego szkła.
Szary odcień beżu dominuje zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Ściany i sufity powstały z gipsu, podłoga z trawertynu, a do wykonania szaf i podłóg w sypialniach użyto drewna w delikatnym kolorze.
Wszystkie łazienki są ciemnoszare i czarne, kontrastując z jasnymi kolorami przestrzeni wspólnych i pokoi.
Daluz González Architekten
Biuro architektoniczne z siedzibą w Zurychu założone w 2007 roku przez hiszpańskich architektów Rubéna Daluza i Juana Gonzáleza. Otrzymali oni kilka ważnych nagród, takich jak Best Architects 17 i Best Architects 19. Casa Mi to jeden z ich najnowszych projektów, zrealizowany we współpracy z Poliform Contract, marką stworzoną przez firmę meblową Poliform, która oferuje kompleksowe rozwiązania projektowe dla rezydencji i przestrzeni publicznych. www.daluzgonzalez.ch
Poliform Contract
Marka stworzona przez firmę meblarską Poliform. Opracowuje projekty z najważniejszymi pracowniami architektonicznymi i wnętrzarskimi w Europie, Ameryce i Azji. Współpracując z projektantami, firma dostosowuje wymiary i wykończenia swoich standardowych mebli, a także tworzy na zamówienie okna, oświetlenie oraz wyposażenie łazienki, koordynując dodatkowo pracę specjalistycznych ekip. www.poliform.it