– Nasza tymczasowa przestrzeń wystawiennicza, czyli Muzeum nad Wisłą, wkrótce przejdzie do historii – zapowiada Muzeum Sztuki Nowoczesnej. To już ostatni sezon w tej lokalizacji, wkrótce muzeum zmieni siedzibę.
Prosty white-cube, pokryty rysunkami był tymczasowym domem dla MSN od 2017 roku. Obiekt zaprojektowany przez austriackiego architekta Adolfa Krischanitza pochodzi z architektonicznego recyklingu, Warszawa jest trzecim miastem, w jakim go postawiono. Początkowo był przejściową siedzibą berlińskiego muzeum Kunsthalle, a w 2010 roku został przekazany fundacji Thyssen-Bornemisza Art Contemporary w Wiedniu. To dzięki jej uprzejmości trafił ostatecznie nad Wisłę.
Dzięki dużej przestrzeni i atrakcyjnej lokalizacji, prowizoryczne Muzeum nad Wisłą świetnie się sprawdziło, docierając do publiczności spacerującej po nadwiślańskich bulwarach. Co prawda na placu Defilad trwa jeszcze ostatni etap budowy, ale już w przyszłym roku planowana jest docelowa przeprowadzka. Otwarcie nowego budynku zaprojektowanego przez nowojorskie studio Thomas Phifer and Partners nastąpi w drugiej połowie 2024 roku. Otwarcie zainauguruje wystawa kolekcji zbieranej przez MSN od 2011 roku.
Co zobaczyć jesienią w Muzeum nad Wisłą?
Przeprowadzka do nowej siedziby to długo wyczekiwany moment po osiemnastu latach działąlności MSN-u. Ostatni, jesienno-zimowy sezon upłynie pod znakiem dwóch wielkich artystycznych osobowości – polskiej pionierki awangardy Marii Jaremy, a także ukraińskiej malarki czerpiącej z folkloru – Marii Prymaczenko. Ekspozycja idealnie wpisuje się w profil placówki, która od początku koncentruje się na promowaniu sztuki z Europy Środkowo-Wschodniej.
W jesiennym kalendarium MSN-u, jak zawsze nie zabraknie wydarzeń solidarnościowych, takich jak piąta odsłona Kijowskiego Biennale wraz z konferencją Forum Muzeów, które odbędą się 23 października. W wyniku rosyjskiej inwazji częściowemu uszkodzeniu lub całkowitemu zniszczeniu uległo ponad 1300 obiektów infrastruktury kulturalnej, z czego 69 to muzea i galerie. Mimo trwającej wojny, Ukraina ewakuuje zbiory, przyjmuje kolekcje z innych instytucji, dokumentuje zbrodnie wojenne i digitalizuje dziedzictwo swojego kraju. Podczas konferencji przedstawiciele muzeów ze Lwowa, Kijowa, Charkowa, Dniepru, Słowiańska, Starobielska, Ochtyrki i Chmielnickiego opowiedzą o swoim doświadczeniu.
Ważnym wydarzeniem sezony będzie również 7. edycja charytatywnej aukcji Refugees Welcome.Artystki i artyści na rzecz uchodźczyń i uchodźców. Wydarzenie jest organizowane wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół MSN i Fundacją Ocalenie. Solidarnościowy gest środowisk artystycznych jest szansą na realne wsparcie dla osób w kryzysie uchodźczym. W tym roku pod młotek trafi ponad 80 dzieł sztuki. Będzie można je zobaczyć od 29 września do 10 grudnia, a wylicytować – 5 listopada.
Co dalej z białym pawilonem?
W Warszawie nie ma dobrej przestrzeni dla tańca. Można go oglądać m.in. w teatrach, podczas festiwali, na innych scenach. Środowisko walczy o nią od lat, bo na poziomie instytucjonalnym taniec funkcjonuje jedynie w ramach Narodowego Instytutu Muzyki i Tańca, skupionego przede wszystkim na muzyce. Jeden adres umożliwił rozwój, ułatwi realizowanie działań związanych z tańcem i przyciągnie publiczność.
Nowy budynek na Placu Defilad
Otwarcie nowej siedziby nastąpi w drugiej połowie 2024 roku, inauguracja docelowej siedziby na placu Defilad oraz otwarcie wystawy kolekcji zbieranej przez MSN od 2011 roku. W budynku o powierzchni 19 788 metrów kwadratowych znajdzie się 150 współczesnych dzieł sztuki.
W muzeum znajdą się także sale edukacyjne, pracownia konserwatorska, magazyny dzieł sztuki oraz kino z widownią na 150 osób. Wiernie odtworzone Studio Eksperymentalne Polskiego Radia (legendarny SEPR), audytorium, czytelnia, nowoczesne bistro i księgarnia – dopełnią imponującego obrazu.
– W symboliczny sposób pożegnamy starą siedzibę podczas Sylwestra, o którym szerzej opowiemy niebawem – zapowiada Joanna Mytkowska.
