Niespełna 800 tys. gości odwiedziło tegoroczną edycję Milan Design Week. – Kryzys się skończył! – cieszą się organizatorzy. Niektóre wydarzenia odnotowały nawet 20-procentowy wzrost odwiedzających.
Powody do zadowolenia mogą mieć organizatorzy samych targów – 53. edycji Salone del Mobile, które odwiedziło 13 proc. (357 tys.) więcej gości niż w roku poprzednim. – Zamierzaliśmy zrobić najlepsze iSaloni w historii i udało się nam. To szczególnie dobry prognostyk przed Expo, które ruszają w maju przyszłego roku – powiedział Claudio Luti, prezes iSaloni. Na targach pokazały się firmy z całego świata, w tym kilka polskich: Comforty, Paged, Planika, Kler i Fameg.
Polska była obecna również w centrum Mediolanu, na wystawach „Polish Job” (Ventura Lambrate) oraz „Smak przedmiotu” (Zona Tortona). Wszystkie strefy wystawowe w centrum Mediolanu (tzw. Fuorisalone) odwiedziło 400 tys. ludzi (wzrost o 10 proc.). Najwięcej oglądających „zaliczyło” luksusową dzielnicę Brera, gdzie zorganizowano aż 137 wydarzeń.
Więcej: www.cosmit.it i www.fuorisalone.it
