Po prostu jechać, zatrzymać się, złożyć i schować. Takie wymagania spełnia rower idealny dla mieszczuchów.
Po prostu jechać, zatrzymać się, złożyć i schować. Takie wymagania spełnia rower idealny dla mieszczuchów.
Kiedy w Wielkiej Brytanii rodziła się nowa marka rowerów – Kansi, szybko zrozumiano prostą rzecz. By stworzyć pojazd idealny dla danego użytkownika, musi on być dostosowany do jego stylu jazdy. Poza tym ma być bezpieczny, zwrotny, by szybko i sprawnie poruszać się po miejskiej dżungli, ale i bez większego wysiłku pokonywać ewentualne wzniesienia. Co jeszcze? Niezwykle istotna rzecz jaką jest przechowywanie. Składany rower to rozwiązanie idealne. Nie zajmuje dużo miejsca w domu, można go zapakować do bagażnika samochodu i pojechać za miasto, by poszusować na łonie natury, a niewielki Kansi świetnie sobie radzi w terenie.
Tak oto zrodził się projekt jednego roweru w trzech wersjach. Każda z nich jest wyposażona w 20-calowe koła gwarantujące wygodną i stabilną jazdę; szybki system składania wykorzystujący dwa zawiasy i specjalne zapięcie utrzymujące rower w pozycji złożonej; aluminiową szarą lub szaro-białą konstrukcję z możliwością wyboru elementów wykończenia w różnych kolorach. No i przede wszystkim możemy sobie wybrać najbardziej pasującą nam wersję: jedno, trzy- i dziewięciobiegową (kansi 1twenty, kansi 3twenty i kansi 9twenty), a także dodatkowe wyposażenie takie jak błotniki. Wszystko po to, by nasz rower jak najlepiej służył naszym potrzebom.
1twenty kosztuje 524,99 funtów, 3twenty – 724,99 funtów, a 9twenty – 874,99 funtów.
Kansi 1twenty zdobył nominację w „Wallpaper” Magazines Design Award 2011. Jurorów urzekło to, że rower Kansi jest niezwykle funkcjonalny, ale zarazem nie straciły na tym ani jego design, ani bogactwo doświadczeń użytkowników.
Więcej: www.kansi.co.uk