Słoweńska projektantka Nika Zupanc w tym roku prezentuje na wszystkich najważniejszych festiwalach i targach nową kolekcję przedmiotów. Choć kolekcja nie jest tu najlepszym określeniem. Gone with the wind to raczej konceptualny projekt. Poszczególne obiekty nie zostały jeszcze wdrożone, choć kilka z nich z pewnością jest oczekiwana w niejednym domu na świecie.
Projekt Przeminęło z wiatrem Niki Zupanc był wiosną prezentowany w Mediolanie podczas Salone Internazionale del Mobile. W ostatnich tygodniach zaś trafił do Łodzi na największy polski festiwal poświęcony wzornictwu.
Słoweńska projektantka Nika Zupanc w tym roku prezentuje na wszystkich najważniejszych festiwalach i targach nową kolekcję przedmiotów. Choć kolekcja nie jest tu najlepszym określeniem. Gone with the wind to raczej konceptualny projekt. Poszczególne obiekty nie zostały jeszcze wdrożone, choć kilka z nich z pewnością jest oczekiwana w niejednym domu na świecie.
Projekt Przeminęło z wiatrem Niki Zupanc był wiosną prezentowany w Mediolanie podczas Salone Internazionale del Mobile. W ostatnich tygodniach zaś trafił do Łodzi na największy polski festiwal poświęcony wzornictwu.
Przedmioty zaludniające nowy projekt Słowenki to z jednej strony wspomnienie czasów dzieciństwa i tego okresu w życiu każdego z nas, gdy każde zjawisko wydaje się niemal baśniowe. W jej projektach znajdziemy również wiele odwołań do archetypicznych skojarzeń z istotą tego co żeńskie.
W Gone with the wind znajdziemy więc i kołyskę, lampy, siedziska czy sofę. Wszystko minimalistyczne, sprowadzone do symbolicznych uproszczeń. A jednocześnie wpisane w świat natury.
Charakterystycznym przykładem jest Modesty Sofa, niezwykle uproszczona w formie, wykonana z drewna klonu kanadyjskiego, z satynową tapicerką i aluminiowymi nóżkami. Krawędzie sofy są łamane ostro, a oparcie sofy zdobi satynowa wstążka.
Ten projekt Zupanc jest na razie prototypem.
Więcej: www.nikazupanc.com
