Na poddaszu zabytkowej kamienicy na Starym Mokotowie króluje nowoczesność z nutką vintage. Projekt autorstwa Eweliny Pik i Marii Biegańskiej z pracowni Modullar powstał z myślą o młodej rodzinie, której zależało na dużej ilości światła i otwartej przestrzeni, w swobodnej stylistyce odpowiadającej charakterowi dzielnicy.
Przed rozpoczęciem remontu właściciele, małżeństwo z dorastającym dzieckiem, postanowili na rok zamieszkać na dwupoziomowym poddaszu, aby dokładnie zrozumieć swoje potrzeby i przemyśleć jak najlepiej zaaranżować poszczególne strefy.
Jednym z pierwszych kroków było otwarcie i doświetlenie 140-metrowej przestrzeni. Architektki usunęły zbędne ściany działowe, odsłaniając m.in. drewniane belki konstrukcyjne, które odrestaurowały olejując je. Zdecydowały się również na rezygnację z osobnej kuchni na rzecz dużej, otwartej strefy dziennej, łączącej kuchnię, jadalnię i miejsce do pracy.
Najwięcej czasu pochłonęła aranżacja, w którą osobiście zaangażowali się właściciele. Miało być lekko, bez nachalnych kolorów i połysku – dotychczasowy wystrój, obfitujący w marmury i stiuki, powstał w latach 90.
Stopniowo pojawiały się kolejne pieczołowicie wyszukiwane elementy, takie jak dywan przywieziony z Berlina, kolekcjonerskie plakaty czy szafki nocne – zdobycz właściciela.
Projektantki ze studia Modullar zadbały również o nowoczesne udogodnienia, takie jak ukrycie sprzętu RTV w ścianie oraz dyskretne ulokowanie pralki i suszarki za białym panelami.
Modullar
Maria Biegańska i Ewelina Pik, projektantki wnętrz z wykształcenia i pasji, prowadzą pracownię Modullar od 2009 roku. Harmonia w projektowanych wnętrzach jest dla nich kluczowa. Każdego inwestora traktują indywidualnie, poświęcając mu maksimum uwagi i czasu. Wierzą, że dobrze zaprojektowane wnętrze wspiera codzienne funkcjonowanie domowników, a ich celem jest osiągnięcie wymarzonego efektu dla każdego klienta.
