Zofia Wyganowska i Agata Melerska stworzyły projekt mieszkania w przedwojennej kamienicy w Śródmieściu Warszawy.
Punktem startu dla ich działań było zderzenie w niedawną historią tego typu przestrzeni, kiedy to w czasach komunistycznych dzielono XX-wieczne mieszkania na wiele mniejszych. Przed przywróceniem oryginalnego formatu wnętrza konieczne było więc pozbycie się zabudów z karton gipsu i podwieszanych sufitów, zerwanie paneli i tapet czy skucie płytek.
— Chciałyśmy sprawdzić czy w mieszkaniu znajduje się coś, co mogłoby stać się motywem dla projektowanego wnętrza. Niestety okazało się że nie ma elementów oryginalnych z okresu kiedy powstał budynek. Odkryłyśmy drewniany strop w miejscu nowo projektowanej kuchni, w drugiej części mieszkania zachowany został łukowaty strop ceramiczny, ale już na innej wysokości niż pozostałe. Z tego co odkryłyśmy po oczyszczeniu mieszkania nie udało nam się odczytać pierwotnego układu mieszkania — relacjonują Zofia Wyganowska i Agata Melerska.
Wnętrze o powierzchni 130 m kw. jest surowe, proste i minimalistyczne. Projekt zakładał podzielenie funkcjonalne przestrzeni na pół, tworząc dwie strefy: dzienną z oknami na ulicę i prywatną bardziej kameralną z widokiem na tradycyjną warszawską kamieniczną „studnię”.
Pierwsza część powstała w wyniku połączenia 3 pomieszczeń i zmieniła się w duży salon, z jadalnią i wygodną kuchnią. Druga, została podzielona na pokoje – gabinet, sypialnię z wanną z dostępem do prywatnej łazienki i garderoby.
Osią mieszkania jest długi korytarz na końcu którego znajduje się druga łazienka dostępna dla gości. Na podłodze Zofia Wyganowska i Agata Melerska zaprojektowały dębową kasetonową posadzkę olejowaną.
Okładzina ścienna z tego samego forniru co cokół, pojawia się też w przejściach pomiędzy pokojami.
Drzwi do wszystkich pomieszczeń mają autorski charakter – są fornirowane, smukłe, proste. Sztukaterie, które pojawiają się na sufitach, są zgeometryzowane i syntetyczne.
Całość tego estetycznego zamysłu dopełniają meble i oświetlenie takie, jak kremowa modułowa kanapa Extrasoft Piera Lissoniego, która przypomina współczesną rzeźbę wpisaną w klasycyzujące ramy. Nad stołem znajduje się zaprojektowana przez Magdę Jurek ceramiczna lampa z rudych łuków. Przy stole techniczne krzesła Standard Vitry, zaprojektowane w latach 30. XX wieku. W rogu papierowa smukła lampa Akari E projektu Isamu Noguchiego.
Masywna szafa z rzeźbionego drewna, umieszczona w osi pokoju, została wykonana na zamówienie przez Igora Polasiaka, podobnie jak duży, drewniany stół w jadalni.
W obu łazienkach zachowany został oryginalny strop łukowaty. W łazience gościnnej na ścianach i posadzce jest czerwona Calacatta Viola. Mebel wraz z umywalką został wykonany również z tego samego kamienia. Pozostałe ściany pokryto mikrocementem.
W drugiej łazience prywatnej, zastosowano marmur Paonazzo. Wykonana została z niego posadzka oraz tzw. lamperie. Mebel wraz z umywalką również jest wykonany z tego samego kamienia.