Nasłonecznienie, naturalne światło i piękne krajobrazy. To właśnie one zdefiniowały projekt tego domu. Bliskość morza wpłynęła natomiast na wybór wykończeń na zewnątrz budynku. Poznajcie dom autorstwa Rui Rosmaninho, który powstał nad portugalską laguną Ria de Aveiro w miejscowości Ílhavo.
Nie mogło więc zabraknąć betonu i stali kortenowskiej. Znalazło się także miejsce i na tradycję. Zewnętrzne listwy ceramiczne to współczesna wersja pionowych pasów tradycyjnych „palheiros”, charakterystycznych dla tego obszaru środkowego wybrzeża Portugalii.
We wnętrzu klientowi zależało na komfortowej, lekkiej atmosferze sprzyjającej relaksowi. W tym celu szeroko wykorzystano biele i beże oraz jasne drewno, a zwłaszcza jego surowe elementy. Sprawiają one wrażenie, jakby zostały wyrzeźbione z jednego pnia.
Wykończenie niektórych elementów wnętrza, jak i elewacji wykonano z tych samych materiałów. Dzięki temu uzyskano przyjemny efekt przenikania się przestrzeni. Sprzyjają mu również spore zaprojektowane z rozmachem okna. W sumie to one odpowiadają w największym stopniu za potęgowanie wakacyjnych emocji. Po ich otwarciu lato i słońce wkraczają do środka, goszcząc w dosłownie każdym zakamarku domu. Czego chcieć więcej? No właśnie chyba tylko stabilnej pogody. Nie zapominajmy jednak, że jesteśmy w Portugalii. Dom musiał być jednak także funkcjonalny.
Rui Rosmaninho projektuje tak, by wszyscy w jego wnętrzach czuli się komfortowo
Ma bowiem służyć także rodzinie i przyjaciołom. Przemyślano więc i detale, które sprawiają, że przestrzeń jest nie tylko przyjemna dla oka ale i wygodna. To przede wszystkim meble, które zostały zaprojektowane i wyprodukowane na wymiar. Muszą one pomieścić cały wakacyjny ekwipunek i o wiele więcej, gdyby ktoś chciał tu zagościć na dłużej. Dom musi być przecież przyjazny dla wszystkich.
Jest też wygodny w utrzymaniu czystości. Podłogi to głównie ceramika. Ta oczywiście trafiła też do toalet. Raz przybiera ona kolory charakterystyczny dla drewna. Innym razem jest po prostu tradycyjnie biała. Dom, choć jego bryła nie należy do maksymalnie prostych, zaprojektowano tak, by dawał wytchnienie i odpoczynek oczom. Promieniuje wręcz spokojem.